szpileczkaa
/ 87.205.147.* / 2011-03-10 10:27
Chyba urzędnik nie potrafi skontrolować, bo system jest niesprawny. A poza tym coś się nie zgadza. Bo jeśli straty wynoszą 10,4 mln zł, to średnie "wyłudzenie" to ok. 1300 zł. Tymczasem zasiłek pogrzebowy wynosił 6,4 tys. zł. To chyba bardziej się opłaca zanieść zaświadczenie o zgonie? Moim zdaniem wnioski autora o tych wyłudzeniach, sugerowane przez urzedników, są przesadzone.
Pewnie w praktyce większosć spraw wygląda tak: rodzina pochowała zmarłego, a o zasiłku nawet nie wiedziała (bo ile razy w życiu umiera komuś ojciec czy matka?). Pieniądze przyszły - to uznano, że "pewnie jeszcze się należały" (świadomośc prawna jest mała). No a leniwy , niesprawny urząd, który popełnił błąd, potem zwala wszystko na rodzinę, że wyłudziła pieniądze. Polska zjednoczona partia urzędnicza.