Słowa wypowiedziane a wyrwane z kontekstu, zręczny dzienikarz może zinterpretować jak chce, bo to jego prawo i powstaje obraz słów > ale to iluzja, bo z prawdą nie ma to nic wspólnego. Podobnie ze słowami ministra zrobiono i wilki wyskoczyly i zaczely ujadać zaciekle bez opamietania. Proszę się przyjrzeć wilkom, stale te same twarze, gadaja, pisza listy, złość widać z calej postaci i oczu ciskajacych błyskawice. Minister w ferworze dyskusji powiedzial, odkrył to co myśla robotnicy i rolnicy , zwykli zjadacze chleba , może wybraźnia tych co mają coś do ukrycia przedwcześnie zadziałała, warto sprawdzic na spokojnie, bo te nazwiska co chwila sie pojawiają. Znane jest powiedzenie o nozycach, co sie odzywaja jak sie uderzy w stół. Warto aby życiorysy tych co byli, a najwiecej maja pretensji, były w internecie, wowczas byłoby wiadomo w jaki sposób przebiegala ich edukacja szkolna i kariera zawodowa, czy to ich zasługa czy ktos pomagał. Prosze popatrzeć co sie dzieje z ksiązka na topie i wypowiedziom polityków, to paranoja, likwidacji winna ulec nagroda Nobla, Papiezowi nie dano a dostaja ja Ci co zataili prawde , to podobnie jak z nazistami , jeszcze ludzie kumaja co to za słowo ale nie za wiela, a niebawem juz nikt nie bedzie wiedzial co za tym słowem sie kryje.

No dobra, tym razem muszę przyznać, iż tytuł artykułu jest trochę nieszczęsny "Macierewicz tłumaczy się z sowieckiej agentury" - pardon ale to wskazuje jakoby Macierewicz tłumaczył się z WŁASNEJ agentury, to mocno mylące, oczywiście lektura artykułu wyprowadza z błedu, niemniej wydaje się to albo nie do końca przemyślane albo celowym zagraniem pod publikę (i nie ma tu znaczenia moja subiektywna opinia nt. Pana Macierewicza, bo osobiście za nim nie przepadam).

Lżenie staje się pomału cechą rozpoznawczą IV RP. Lżyć trzeba wszystkich, jedynie prezydent jest pod ochroną. Co prawda on sam jako jeszcze nieprezydent lżył ówczesnego prezydenta, jako już prezydent lżył obywatela (spieprzaj dziadu). Przekonał się o tym zresztą pewien bezdomny.
W każdym razie, sezon oszczerczy ogłaszamy za otwarty.
Pan Macierewicz dodał kolejną cegiełkę budując nasz wizerunek na arenie międzynarodowej.

przeciez wszyscy to wiedza.

Należy współczuć Premierowi, który za chwilę się dowie, że jest ruskim agentem wpływu.