tak porównując z tymi prezydentami milionerami ... to I sekretarze wojewódzkich PZPR byli nędzarzami, nawet wielki budowniczy Polski Edward Gierek - dorobił się Fiata 126p, bo władze polskie odebrało mu domek, który był zbudowany za pieniądze, gdy jeszcze pracował w Belgii.
W sumie ci prezydenci dalej pchają sie do żłobu, chcą dbać o własne interesy, głośno mówią niby o naszych.
Chciałbym poznać kwotę, za jakie miasto Kraków sprzedało bardzo duże tereny po fabryce SOLVAY ...... podejrzewam, że za 1 % wartości, jak to zawsze miało miejsce w takich przypadkachw naszym kraju.
A kto finansuje tą wielka budowle ........... ?