witam, w 2007 roku otrzymalam wezwanie do zaplaty (z kancelarii radcow prawnych)mandatu za brak biletu z 1999 roku-naleznosc głowna,koszty sadowe, odsetki. W styczniu 2008 zwrocilam sie z prosba o umozenie- rozłozyli mi na 3 raty. Zapłaciłam tylko 2 raty. Moje pytanie brzmi, czy mandat nie uległ przedawnieniu? dziekuje za odpowiedz;)