Forum Forum prawneKarne

Mandat za parkowanie - nietypowa sytuacja.

Mandat za parkowanie - nietypowa sytuacja.

Tetrarha / 2009-05-22 13:19
Chodzi o 2 sprawy.

Z tego co się orientuje, to znak drogowy - np. zakaz postoju - działa od miejsca wystawienia do następnego skrzyżowania, aby zakaz działał dalej, znak musi zostać powturzony.
I tu moje pytanie. Co jest rozumiane przez skrzyżowanie?
W moim przypadku zaparkowałem za drogą wiazdową do szkoły, która teoretycznie powinna zakończyć działanie postawionego wcześniej znaku, ale jak podałem jest to droga wiazdowa, i zapewne tego nie czyni. [brukowane odgałęzienie drogi asfaltowej przecinające chodnik, właściwe coś w stylu wjazdu na posesje]

I druga sprawa.

Mandat wystawiły te darmozjady ze straży miejskiej. W pouczeniu jest napisane że mandat należy odebrać w ich siedzibie, inaczej skierują wniosek do Sądu. W przypaku kiedy właściciel pojazdu nie był sprawcą, zobowiązany jest do wskazania użytkownika pojazdu w czasie popełnienia wykroczenia.

I tu ta nietypowa sytuacja. Właściciel jest poza krajem na kontrakcie i właściwie nie ma pojęcia kto i kiedy użytkuje pojazd. Ponadto, z tego co się orientuje, prywatne osoby nie mają obowiązku ewidencjonowania użytkowania pojazdu i nie muszą pamiętać kto prowadził ich pojazd.

W związku z tym czy jest szansa aby nie zapłacić mandatu. Dodam, że najpierw muszę się pofatygować do tej straży "wiejskiej". Jeśli nie ma szans na uniknięcie kosztów to trudno, ale jeśli są chciałbym z nimi zawalczyć.

Pozdrawiam

Najnowsze wpisy