Do PF: Pana nie znam i nie zdobywam się na mówienie do Pana per "ty". Nie zniżę się poniżej pewnego poziomu, na którym z pewnością Panu jako prostakowi swobodnie by się rozmawiało.
Zresztą z Panem to nie ma polemiki bo brak u Pana argumentacji. A Pan to może jakiś profesor jest, że tak mnie skrytykował, a może po prostu waląc pewnie jakimś młotkiem jak codzień walnął się Pan w palucha i trzeba na kimś złość wyładować. A, że moja wypowiedź była pod ręką to się pan niechubnie wpisał na tym Forum.
Odnosłem się do wypowiedzi Zubera bo go wielokrotnie w TV słuchałem. Wypowiedzi ma tendencyjne bo jest na garnuszku rządu. Od ekonomisty i doradcy premiera oczekuje bardziej konkretnych poglądów i stanowiska.