tak mam ,jestem na biezaco ale na biezace mi brak

Mam pytanie: mój tata wziął kredyt w Getin Noble Banku, uzgodniono na początku, że będzie z jego konta pobierana określona kwota w ramach spłaty, tak też się dzieje od kilku lat. Mimo to ostatnio tata dostał pismo od Getin Noble Banku, w którym zażądano spłaty reszty kredytu i poinformowano o złożeniu wniosku o egzekucję mieszkania u komornika. Tata poszedł z tym do banku, okazało się, że już nie mają papierów tej sprawy, bo przekazali je komornikowi. Był u komornika, papiery są jakimś cudem w Warszawie. Co robić, skoro bank złamał warunki umowy, a sprawa jest już u komornika? ? ?

Szukam kogoś, kto pomoże mi wyjść z BARDZO TRUDNEJ sytuacji. Mamy z mężem problemy ze spłatą długów bankowych. Problem w BIKu umowy bankowe po kolei zostają nam wypowiadane, boję się że za chwilę z trójką dzieci znajdziemy się na bruku. Nie jesteśmy żadną patologiczną rodziną, po prostu nie wszystko powiodło się w życiu po naszej myśli, ciągną się stare zaległości. W rodzinie nie możemy liczyć na wsparcie. Wpadliśmy w jakiś koszmar, z którego nie możemy wyjść. Z dochodem nie jest źle, prowadzę działalność gospodarczą od 2005 roku i dochód jest, gdyby nie te wszystkie zaległości, czasami błędnie podjęte decyzje to nie byłoby problemu. POSZUKUJĘ UCZCIWEJ OSOBY, KTÓRA ZECHCE NAM POMÓC. Potrzebujemy ok. 200 000 zł. MOŻE ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ KTO MOŻE UDZIELIĆ NAM TAKIEJ POMOCY. Kiedyś mieliśmy wielkie marzenia i wydawało się że wszystko jest możliwe, ale z czasem zrozumiałam i doświadczyłam, że nie wszystko w życiu się udaje tak jak byśmy chcieli.Bardzo pragnę zapewnić moim dzieciom lepszą przyszłość i spokojnie spojrzeć za siebie bez poczucia że zostawiłam im JAKIEGOŚ GARBA...Póki co walczę dalej o przetrwanie i nie tracę nadziei na lepsze jutro, tylko jak długo jeszcze wytrzymam? Nie wiem; nie pamiętam, kiedy ostatnio uśmiechałam się... e-mail: agn_jas@onet.pl

Ja też mam poważne problemy i nikt nie chce mi pomóc windykator , komornik itp. Juz mam dość tej walki . Sądy i inne instytucje już na mnie czekają , nie posiadam żadnego majątku , mieszkam u rodziny i znajomych na razie nie pracuje i co dalej ????? Pozostaje chyba zostawić to i odejść...... w zapomnienie .......jak tata.....

ja myślę że na końcu zostawię ten problem światu inaczej nie poradzę

MAM PROBLEM ZE SPŁATĄ KREDYTÓW.ZWIESIŁAM DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZA.SANEPID ZAMKNĄŁ MI LOKAL.,SZUKAM JAKIEJKOLWIEK PRACY,NIE MAM ŻADNEGO DOCHODU JESTEM U KRESU WYTRZYMAŁOŚCI PROSZĘ O PORADĘ.DANUTA.

masz problem ze spłatą kredytu, to tak jak ja. szukałeś (szukałaś) pomocy wszędzie gdzie tylko mogłeś(aś), ja też. Dlatego przyszedł mi do głowy pewien pomysł pomóżmy sobie na wzajem podobno w grupie siła, sprawdzimy to może akurat nam się uda.Nic nie tracimy, a może zyskamy. Jeżeli chcesz razem ze mną spróbować odpisz na moje ogłoszenie więcej informacji w imeilu.

Kredyty walutowe najbardziej wzrosły w 2008 roku. Pogratulować sprzedawcom którzy wcisnęli kit o opłacalności kredytu frankowego. I wyrazy współczucia dla tych to dali się nabrać. Ciekawe co im dzisiaj mówią ci doradcy finansowi którzy jeszcze niedawno przekonywali do franka (mnie taki jeden przekonywał jeszcze we wrześniu poprzedniego roku nim go nie posłałem na drzewo). Podobno niektórzy wciąż przekonują że to się opłacało...