dgen
/ 2010-12-03 19:04
/
Tysiącznik na forum
prof. Andrzej Nowak - historyk, publicysta, sowietolog, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego:
(...) Problem nie polega tylko na tym, że Rosja prowadzi politykę odbudowy strefy dominacji na obszarze dawnego ZSRR. Polega on także na strukturze władzy i strukturze ideowej tego państwa, a ta jest zasadniczo odmienna od struktury państw demokratycznych - i na tym właśnie polega główne zagrożenie płynące ze strony Rosji oraz związane z ewentualnymi układami zawieranymi z Rosją ponad polskimi głowami.
- Otóż Rosja nie jest demokratycznym państwem, nie jest także państwem totalitarnym, jakim był ZSRR, ale jest państwem specyficznym, kierowanym przez elitę, jak to obliczyli twórcy najpoważniejszego studium poświęconego temu zagadnieniu - szkocki politolog Stephen White i Olga Krysztanowska, profesor Rosyjskiej Akademii Nauk (Instytutu socjologii) - w 70 procentach wywodzącą się z FSB, GRU, KGB czy struktur siłowych służb specjalnych. I jest to wyjątkowe zjawisko w skali światowej.
Co to znaczy?
- Chodzi o specyfikę mentalności ludzi, którzy wywodzą się ze służb najtrwalszego totalitarnego państwa w XX-wiecznej historii. Mentalność ta sprowadza się do szkolenia w oszukiwaniu przeciwnika, a nawet w posługiwaniu się narzędziem, do którego rosyjskie władze odwołują się okazjonalnie - chodzi o zabijanie przeciwników, bo przecież do tego także sprowadzała się (między innymi) "technika operacyjna" KGB i GRU.
Ale czy jednak funkcjonowanie tej ekipy na arenie polityki międzynarodowej nie złagodziło przypadkiem tej mentalności?
- Putin szczycił się oficjalnie tym, że na jego rozkaz zamordowano dwóch prezydentów - co prawda zbuntowanej, ale jednak uznanej przez część krajów świata jako uprawniona w swych dążeniach do niepodległości - Czeczenii.