Kuba1234
/ 81.210.122.* / 2008-12-20 11:21
Czy jesteś tak naiwny, że sądzisz, że można wskazać konkretnych winnych? Kółko sie zamyka wyższa płaca, wyższe ceny, coraz wyższe oczekiwania ludności (ja też chę mieć to, czy tamto, tak jak ten, czy tamten). Wszystko ma swoje granice. Nie bez winy są też pracodawcy (nie piszę tylko o tych z Polski), wręcz przeciwnie USA, GB itd, parę tysięcy funciaków na rękę, a co tam. No i jest. Ale pamiętaj, kryzys to "lekarstwo" przywraca rozwagę, równowagę, szacunek do pieniądza i człowieka.