Lubię nieruchomosci. Papiery do mnie nie przemawiają ( giełda ).

Działki budowlane z różnych regionów Polski - www.dzialkabudowlana.pl

Moim zdaniem najlepiej kupować ziemię dalej od dużych miast, za to położoną blisko dobrej infrastruktury drogowej (choćby planowanej). Prawda jest taka, że coraz więcej osób będzie wyprowadzać się z miast i to nawet dosc daleko. Warto kupować zwłaszcza grunty rolne, które potem (koniecznie spawdzić plan zagospodarowania!) można zamienić na działki budowlane i z zyskiem sprzedać. A kupującym grunty rolne i budowlane mogę polecić stronę www.gruunty.pl pozdrawiam

dlatego ,że tam jeszcze w pobliżu nic nie ma. Kiedyś jak przybedzie inwestycji w okolicy, będzie jak znalazł.

Moznaby tu sporo napisac o nierzetelności tej analizy. W duzym skrocie, money.pl to tablica ogloszen dla roznego rodzaju firm zwiazanych z rynkiem nieruchomosci zorganizowana w formie serwisu niby-informacyjengo. Firmy placa wiec money.pl publikuje to co firmy chca żeby ludzie czytali. Z pewnością pewna grupa ludzi dokona blednych decyzji na podstawie prezentowanego tu pseudo dziennikarstwa (prawdopodobnie z fatalnymi konsekwencjami dla ich finansowej przyszłości). Pewne jest także, ze ten i podobne sponsorowane artykuly nie zatrzymaja spadku cen.

Ceny będą rosły bo Money tak powiedziało:) Dziękuję za poprawę humoru Panu Zwolińskiemu (patrz wyżej) "Fakt, iż blisko jedna trzecia respondentów ankiety Money.pl zamierza kupić nieruchomość lub się wybudować jest bardzo wymowna" - wymowna to może być litera l. 70 % internautów Money ma w najbliższym czasie iść siku. Jaki wniosek? Idzcie wcześniej bo grozi nam zalanie.

Wartość ankiety jako narzędzia badawczego w przedstawionej formie - żadna!

Ta Pani również jest bardzo wybitna. Rok Euro ma być rokiem kiedy ceny osiągną szczyt. Boże jak ja nie lubie dyskutować z dyletantami. Na ale raz zrobie wyjątek. Szanowna Pani, inwestycja ma to do siebie, że wyprzedza oczekiwania większości i nigdy nie osiąga szczytu w momencie oczekiwanym. Proponuję Pani pare inwestycji na giełdzie.

ceny nieruchomości na razie nie spadają mocno bo szybko nie da się zmienić nastawienia dużej grupy osób. Do tej pory większość myślała bo była bombardowana informacjami, że będzie tylko drożej. Część więc jak zobaczyła, że nieco spadły od razu kupiła "zaraz znowu zaczną rosnąć". Ci co umieją liczyć już dokładnie widzą, że przy obecnych cenach kupno pod wynajem jest loterią i trudno będzie zebrać od lokatorów na pokrycie rat nie licząc na zarobek. Część osób zastanawia się i myśli sobie; czy mój krok (m2) jest wart 5 000 zł?? Czy naprawde wybudowanie może aż tyle kosztować? Ci zapewne z kupnem nie będą się spieszyli. Dla nich też pragnę poddać pod uwagę taki fakt, że w praździerniku zmienią się limity "rodziny na swoim" do tej pory myślę, że takich artykułów będzie coraz więcej.

No ale wiecie.... Money mówi ... więc możecie się posłuchać:)

Artykuł za kasę na zamówienie deweloperów spadki cen mieszkań przed nami.,na rynku zawsze jest ostatnio odwrotnie niż piszą tzw eksperci piszą za kasę