skosnooki
/ 62.21.28.* / 2010-07-18 13:18
Do tego wzrostu wypłat Polaków, doliczono wypłaty dewidendy, nie policzono zaś strat jakie ponieśli z tytułu zalanych domówi terenów uprawowych.Policzono zatem skrupulatnie jedną stronę równania, nie przejmując sie wogóle kosztami uzyskania tych pieniędzy.
Brawo ekonomia z takimi wskaźnikami,już jesteśmy liderami w europie.
Znowu możemy ogłosić sukces, tym razem już nie zielonej ale pewnie błękitnej wyspy.