Minimalna stawka godzinowa 12 zł nie podoba się ministrom finansów i rozwoju? Mają wątpliwości - A mi się nie podobają wysokie zarobki w rządzie.i mam wątpliwości czy ich zarobki sa adekwatne do pracy jaką wykonują.Należy podnieść stawkę godzinową , obniżyc podatki zlikwidować lub zminimalizować zus i zobaczycie jaki dobrobyt będzie w Polsce za kilka lat.

Nie rozumiem problemu . Średnia krajowa w Polsce to około 4000 tys zł brutto dzielone przez 168 godzin przepracowanych w miesiącu daje 23.80 zł brutto .Tyle zarabiają Polacy średnio jak wynika ze statystyk .
Gdzie jest problem dać 12 zł brutto za godzinę pracy . Jeśli ktoś płaci mnie za godzinę pracy to jest wyzyskiwaczem , oszustem i trzeba moim zdaniem z tym walczyć ,Jak za to żyć . Jeśli instytucje państwowe nie chcą zaakceptować stawek min. 12 zł brutto na godzinę to jednocześnie przyznają się do patologi w naliczaniu średniej krajowej i tacy ludzie nie powinni zasiadać na takich stołkach jak do tej pory . Jeśli chodzi o szarą strefę w zarobkach to i tak ona istnieje i istnieć będzie chociaż dadzą wam 20 zł brutto na godzinę . Ja osobiście zarabiałem 28 zł brutto i ciężko mi było żyć , wystarczało od pierwszego do pierwszego , Pracuję za granicą i mam 3000-3500 euro na miesiąc netto . Pozbyłem się tym uprzedzeń i lęków o przyszłość moją i rodziny .Żyję teraz na luzie wewnętrznym . Mam teraz inne problemy . Gdzie jechać na wczasy czy jaki kupić samochód .Próbowałem różnych rzeczy w życiu Szukałem pomysłu na dobry zarobek ale go nie znalazłem pracując dla pracodawców Polskich .Moim błędem było to że zrobiłem studia i pracowałem w Polsce . Po latach tortur psychicznych w polskich firmach wyjechałem .
Na zachodzie europy pracuje fizycznie i teraz czuję że żyje .Polska to kolonia białych murzynów , wasale europy .

Armia ludzi pracująca w ochronie tzw. sufo ( syfo), do w mwiekszości ludzie którzy pracują za minimalne wynagrodzenie. Wedlug prawa nie są pracownikami, pracując na śmiecówie. Nie mają żadnej ochrony prawnej. Ale wedlug państwa prawa płacą składki i podatki żyjąć na skraju nędzy, w polskich obozach pracy!!!!pracując po 300 godzin i więcej. Pracodawcy to przeważnie firmy z kapirałem zachdnim dojąć fiskusa ile się da, pralnie pieniędzy. Plicja powinna je dawno pozamykać. Naruszają prawo karne finansowe jak i pracownicze!!!!SKOŃCZCIE Z TYM BEZPRAWIEM

Az mnie mdli co czytam, przecież te stawki dotyczą i zwykłego kowalskiego, sankcje grzywny, zatrudnisz murarza na czarno, czy fachowca od płytek, czy przyjdzie ci ktoś pomoc z komputerem, albo taki inspektor, przecież jego praca trwa tyle ile nie śpi bo musi latać za papierkologią, zapalisz mu 120 zl dziennie za nic tak ty kowalski, bo 2 tygodnie bedzie lalatl za papierami.. a normalnei dogadujesz sie na 800 zl i masz zaltwione.

Chodzi o to ze chcą przeliczać prace na godziny i na to się nie godzą :-] bo jeśli ktoś ma pomalować mi auto nie płace mu od godziny tylko od wykonanej pracy!

Dać ministrom finansów i rozwoju pensje taką jak obecnie płacą pracownikom ochrony i niech za to przeżyją cwaniaki przy korytach . Powinno być więcej nalotów kontroli w szczególności do prywatnych pracodawców wyzyskiwaczy i bardziej dotkliwe kary za łamanie praw pracowniczych ,zatrudnianie na czarno bez umów bo z tym to chyba zachodu na razie nie doganiamy . W miejscach gdzie jest duże bezrobocie i brak zakładów pracy wyzysk kwitnie w najlepsze.

Gdy słyszę te pseudo-kapitalistyczne opinie ''ekspertów'' oraz ''pracodawców'', a tak naprawdę to pracodawców -wyzyskiwaczy.... robi mi się nie dobrze ....Pracodawcy najchętniej za miskę zupy by zatrudnił ludzi żeby go było stac na luksusowe dobra, ale na 12 zł/h nie bedzie mial zapewne nigdy. Czas powiedziec stanowcze NIE dla pseudo kapitaliostów wyzyskujących własnych rodaków

a może mają zastrzeżenia dlatego, ze na wszystkich państwowych etatach też trzeba będzie wprowadzić takie stawki - a to będzie licho dla budżetu, cała administracja i wszystkie spółki skarbu państwa to trochę dużo.