Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Minister zdrowia zdecyduje, co można sprzedać w sklepiku szkolnym

Minister zdrowia zdecyduje, co można sprzedać w sklepiku szkolnym

Wyświetlaj:
jedenmadry / 178.36.208.* / 2014-10-24 12:56
chcecie żeby gospodarka sie rozwijała a nie cofała, to ja mam jedną prośbę nie przeszkadzajcie, nie wtrącajcie się, zajmijcie się tylko sobą w tym rządzie, a mi nie regulujcie poprzez takie głupie przepisy. Nawet nie zdajecie sobie sprawy z iloma miejscami pracy jest związana branża sklepików szkolnych.Jakoś dawniej nie było mody na picie wody mineralnej, wszyscy pili słodzonego ptysia albo inną oranżade i nikt przez to nie tył.Zadbajcie o to zeby kazdy dzieciak w szkole zjadł obiad i zeby połowa nie siedziała na zwolnieniu na zajeciach z wf.
dgen / 2014-10-08 19:23 / Tysiącznik na forum
panu ministrowi i ułomnym intelektualnie wyborcom jedynie słusznej partii przypominam, że ekipa PO przyjęła 7 lat temu dokument o nazwie "Narodowy Program Zapobiegania Nadwadze i Otyłości oraz Przewlekłym Chorobom Niezakaźnym poprzez Poprawę Żywienia i Aktywności Fizycznej na lata 2007-2011" - tam szczegółowo były rozpisane wymagania dot. sklepików szkolnych.

co robiliście przez te 7 lata w tym temacie ?
może jakiś resortowy dziennikarzyna o to zapyta ?

Najnowsze wpisy