dlatego mam za złe zwiększanie podatków, bo wiem że dodatkowa kasa nie pójdzie na rozwój i zmniejszanie deficytu tylko zostanie przepiepszona, a skąd wiem? bo np. czytałem,na początku roku,że HGW swoim urzędnikom dała ponad 50 mln premii , i tak to leci tu 100 milionów tam 50 milionów, a tam 5 milionów, taka ciekawostka budżet KRRiT został zwiększony o niemal 28% , fakt,że o tylko 4 miliony z groszami, ale dlaczego aż o 28% ? po cóż nagle radzie potrzebne dodatkowo ponad 4 miliony?i takich p********** po kilka kilkanaście milionów jest pewnie tyle,że zbierze się kilkaset milionów albo i miliard lub dwa

a za pół roku znów przeczytam,że HGW dała 50 milionów nagód

A jaka jest skutecznosc wloskiego GF? Podobno szara strefa w tym karaju jest jedna z wiekszych. Jesli zas chodzi o budzet, to nie chodzi o to by go latac, ale calkowicie zmienic filozofie jego tworzenia, podejmujac m.in. niepopularne decyzje. Poz tym podatki to nie budzet, a budzet to nie panstwo. Nie mam zamiaru wypisywac sie z tego panstwa, gdyz jestem narodowosci polskiej. Jestem natomiast przeciwny rzadom sprawowanym przez zlodziei, kretaczy, cwaniaczkow i nieukow.

A z czego tworzy się budżet z dotacji pana Władka.Historia przymusu poboru podatków to historia państwowości.Klasyk mawiał że tylko śmierć i podatki są pewne.W Polsce przyzwyczajamy się do budżetu tworzonego dzięki prywatyzacji,dotacji unijnych a wpływy z podatków są tylko częścią budżetu.Państwo bez wpływów do budżetu (taki skrót myślowy zastosowałem poprzednio) raczej nie istnieje.A niepopularne decyzje są ,były i zawsze będą przy tworzeniu budżetu.Teraz też.Ale chodzi o coś innego ,czemu w mistrzostwach świata narzekania mamy złoty medal.Może Czad?