Panie i Panowie posłowie, kiedy zamierzacie w końcu zacząć pracować dla dobra tego kraju i jego obywateli? Czy to jest naprawdę aż tak istotne, czy za sterem stanie kapitan X pochodzący z lewej burty, czy kapitan Y z prawej? Jeśli tylko jest to osoba kompetentna do sprawowania funkcji premiera czy ministra, to pozwólcie jej tą funkcję sprawować! Czas jest najcenniejszym spośród wszystkich zasobów, więc przestańcie go marnotrawić. Popatrzcie na nasz kraj - czy wam nie wstyd? Jakość rządzenia w Polsce jest na dzień dzisiejszy żenująca. Weszliśmy do UE i co z tego, skoro nie ma komu rządzić. Teraz jeszcze bardziej będzie mi wstyd, że mieszkam w kraju, który jest dryfującym okrętem, mogącym w każdej chwili roztrzaskać się o skały anarchii i ekonomicznego absurdu. Gdzież tu rozum, gdzie logika? Gdyby taki komentarz mógł coś zmienić w naszym kraju na lepsze, codziennie pisałbym ich tysiące...

A ja myslę, że jedynym sensownym rozwiązaniem jest szybkie samo-rozwiązanie tego Sejmu - w aktualnym układzie, nawet jeśli uda się wybrać jakiegoś premiera, zdolność polityczna do podejmowania decyzji będzie zerowa - każde ważniejsze głosowanie będzie musiało byc poprzedzone szukaniem większości przez parę dni. Dla mnie oznacza to tylko jedno - brak czasu polityków na prawdziwą pracę...

Sądzę, że rząd Marka Belki jest jedynym sensownym w tej chwili. Wybór Leppera byłby porażką Polski - NIE RÓBCIE NAM WSTYDU W EUROPIE.

A najlepszym kandydatem na premiera bylby JKK. Ten przynajmniej zrobilby porzadek z ZUS-em - ZAORANIE czekaloby tych darmozjadow