Forum Polityka, aktualnościKraj

Młodych nie interesuje stan wojenny

Młodych nie interesuje stan wojenny

Money.pl / 2007-12-13 07:50
Komentarze do wiadomości: Młodych nie interesuje stan wojenny.
Wyświetlaj:
taki tam / 87.206.47.* / 2007-12-13 13:59
A co ich (poza forsa) interesuje?
ciuchy, bryki, komóry, to jest ciekawsze niż zainteresowanie stanem wojennym. Przecież teraz jest zaj... i co ich obchodzą sprawy czasów młodości ich rodziców? Za to lubimy się wypowiadać o rzeczach, których nie znamy i nie rozumiemy. O - w tym jesteśmy cholernie dobrzy.
Emigrant UPR / 213.184.193.* / 2007-12-13 11:54
Nowymi pokoleniami glupkow wychowanymi na MTV, bedzie latwiej manipulowac. I wmawiac im cuda typu Irlandia i Japonia. To juz wiedzieli kaplani w starozytnym Egipcie, ale penie 80% ciolkow o tym nie wie, bo woli myc gary u angoli.
man13 / 2007-12-13 09:41 / Tysiącznik na forum
nauczaniu historii najnowszej nie poświęca się wystarczająco dużo uwagi tak jak to sie robi w przypadku historii kosciola i swietych jej patronow.
Tomasz.S. / 83.7.17.* / 2007-12-13 09:39
Obecnie, rocznica stanu wojennego, to pożywka dla IPNu i odżywka gastryczna dla PiSu, lecz coraz mniej kaloryczna.
aobecnie? / 83.24.202.* / 2007-12-13 17:29
to i w ich przypadku, a w twoim? Miało się kiedyś parę, żeby machać bojową pałą, co?
młodzież / 83.15.214.* / 2007-12-13 08:11
bo młodzież patrzy w przyszłość ! i ma dość ustawicznego ględzenia o patosie , etosie i dekomunizacji !!! to dla nas jest abstrakcja !!! wolimy słuchać co nas czeka w przyszłości: dzis jutro i dalej , niż wciąż słuchać o rozliczaniu błędów przeszłości ; dziadki : czapka z głowy wam za to , co zrobiliście, ale wasz czas się już skończył!
co więcej: jeżeli ten patos i etos będziecie łączyć - nawet w imię szczytnych celów - z lepperami i giertychami , ojcami dyrektorami , to z niego już nic nie zostanie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Piper / 62.121.98.* / 2007-12-13 15:47
Nie do końca się z Tobą zgadzam. Trudno mnie zaliczyć do młodzieży, ale pamiętam jeszcze doskonale swoje czasy szkolne. Muszę napisać, iż historia nowożytna: okresu międzywojennego i PRLu (I i II WŚ nie liczę, bo to jest dobrze opisywane i nagłośnione poza szkołą, np na Discovery) była dla mnie dużo ciekawsza, jednak przypadała na sam koniec podstawówki, potem liceum i najczęściej nie było na nią po prostu czasu. Obawiam się, iż obecnie to się jeszcze spotęgowało (w końcu liceum stało się o rok krótsze), zatem jednym z powodów nieznajomości historii nowożytnej jest... znajomość starożytności i okresu rozbiorów :(
taki tam / 87.206.47.* / 2007-12-13 14:03
Piszesz cholerne głupoty. To tak jakby tamta młodzież patrzyła gdzie? do tyłu? Patrzyliśmy w przód i to bardziej niż twoje bliskowzroczne spojrzenie potrafi ocenić. To my (miałem wtedy 19 lat) chciało zmian na lepsze, abyśmy w tej Europie coś znaczyli i abyśmy jako ludzie nie byli szmatami. A ze popełniono wiele błędów - to należy je rozliczyć i wskazać błędy. Aby wasze dzieci nie wzięły się za wasze błędy i pisały takie głupoty jak twój tekst.
/ 89.161.17.* / 2007-12-13 17:46
pracowałem już w tym czasie,unas w białymstoku zaczeto znaczyć na drzwiach krzyże prawosławne i katolickie kto z jakiej opcji pochodził. na zakładach szkowano materace ipręty stalowe do wali ( oni już wiedzieli co się szykuje) ogłoszenie stanu wojennego zastało mnie dość daleko od rodziny. musiałem starac się p przepustkę na wyjaz do rodziny,zabrano mnie do wojska daleko szczecin.i tam poznałem to z drugiej strony , stałem pod kosciołami i słuchałem o nawoływaniach duchownych o sprzeciwstawianiu się przeciwko władzy,byłem na ulicach szczecina ,gdańska i gdyni w trudne dni dla naszego kraju, nie żałuję że byłem po drugiej stronie,to uchroniło nasz kraj przed przelewem bratniej krwi, było pusto w sklepach ajak miało być jak strajk poganiał strajk a ludzim płacono za sam strajk(wypływ gotówki)ale jaki był szacunek dla ludzi , trudno było zwolnic z pracy, a teraz starsi sa niepotrzebni bo mniej wydajni, stawka minimalna prawie w każdym zakładzie, czyli za mało by żyć a zadużo by na żywca kłaść się do grobu, mniej sprawni zostali poza marginesem czy to oto chodziło a gdzie godność o człowiekai jego osobowości ,i tak zostaliśmy parobkami dla państw zachodnich,to co hitler chciał uczynić siłą, my to uczyniliśmy dobrowolnie i zwłasnej incjatywy tak trzymać,a co będzie za kilka lat i kto utrzyma masze starsze pokolenie emerytów i recistów, myslę inwestować w piece kremacyjne bo lepsza godna szybka śmierć ,niż dziadowskie długie życie bez honoru turlając po schroniskach i darmowych jadłodajniach bo taki czeka żywot tych prostych ludzi,spójrzcie w przyszłość nie żyjcie dniem dzisiejsz w globalnym obozie ,to trzba zmienić nie o takie wartosci walczono i nauczano nas na religiach , w nas jest wiara i siła w podstawowych jednostkach ludzkich do dzieła!!!!
nikto / 86.63.146.* / 2007-12-13 10:11
Jakim prawem prymitywie wypowiadasz się w imieniu całej młodzieży !!!
nauczyciel34 / 87.207.193.* / 2007-12-13 07:55
a czy dzisiaj w ogóle coś interesuje młodych ( z wyjątkiem kasy, imprezowania itd)
Bez odbioru / 83.22.193.* / 2007-12-13 08:21
A czy Ciebie ,nauczycielu34, interesuje coś ( z wyjątkiem kasy ,imprezowania itd). Z tego co pamiętam to niedawno właśnie nauczyciele bardzo intensywnie protestowali, nie młodzież.
Nasza historia obfitowała w wiele tragicznych wydarzeń. Pamięć historyczna jest potrzebna ale wszystko powinno mieć swoje granice. W innym przypadku cały rok kalendarzowy będzie jedną wielką celebrą.
zgred 2 / 153.19.47.* / 2007-12-13 07:50
I dobrze bo mitomania tego okresu osiągnęła już granice absurdu. Ja osobiście, wielokrotnie wracając z pracy, musuałem przechodzić w Gdańsku przez strefę zamieszek , które odbywały się zawsze w pobliżu dworca PKP i węzła Hucisko, Nigdy nawet nie zostałem wylegitymowany, bo nie pchałem się w centrum wydarzeń.
Im dalej od czasu stanu wojennego tym więcej dziwnych "kombatantów" wystawia piersi do odznaczeń.
A prawda jest taka, że kto się nie ochał pod pałowanie ten pałowania nie dostał.
nikto / 86.63.146.* / 2007-12-13 10:16
Zgredzie2
Wstydź się. Reszta bez komentarza
pis22 / 83.15.89.* / 2007-12-13 08:26
Zgred2. Gdzyby wszczyscy się nie pchali tak jak Ty mielibyśmy jeszcze socjalizm z Układem Warszawskim i związek Sowiecki na Wschodzie. Ja też nie byłem w centrum wydarzeń, ale jako młody chłopak wiedziałem, że dzieją się rzeczy ważne i zmienia się historia. 13 grudnia wspominam jak dzień zbrodni na narodzie i tak było naprawdę.
djdejna / 194.0.186.* / 2007-12-13 09:46
W czasach zawiści i załatwiania prywatnych zemst byli dygnitarze skrzętnie "osłabili" znaczenie stanu wojennego. Ale to właśnie politycy wywodzący się z szeroko rozumianej Solidarności, przyczynili sie do tego stanu rzeczy (nie wojennego) - przez 18 lat właściwie nie została przeprowadzona dekomunizacja, ciągle ktoś wyciąga teczkę, głównie na "swojego". Nikt nie gania "towarzyszy" do IPN, bo wiadomo, ze to komuchy, ściga się swoich kolegów z kartonu,a teraz śmiertelnych wrogów politycznych. Ludzie "z tamtego okresu" czuja się zawiedzeni, skołowani, oszukani - to co dopiero mówić o ich dzieciach?! Te pokolenie często samo sobie nie radzi ze sobą, to jakie miało wartości przekazać dzieciom?! Oczywiście to wina "opiekuńczej" roli PRL, ale po '89 nikt nie pokusił sie na pokierowanie tymi ludźmi. Więc i dzisiejsza młodzież jest pozostawiona sama sobie, wychowuje się na wszechobecnej papce multimedialnej (TV, internet) - a tu najgłosniej "krzyczą pieniądze" czyli reklamodawcy, którzy wychowują nowych KONSUMENTÓW, a nie patriotów. Przykład "konsumpcjalizmu" idzie z samej góry - przez te 18 lat większość czasu poświęcono na obrzucanie się błotem, załatwianiu swoich spraw, ew. działania populistyczne (KRUS, pomostówki i inne dziedzictwo PRL) , bo o rozliczaniu historii nie było mowy, nie mówiąc już o "odbudowie" Państwa (czyt. działaniu na jego rzecz).
taki tam / 87.206.47.* / 2007-12-13 14:09
No to k... weźcie się za robienie zmian na lepsze. Kto wam broni? Tylko narzekacie albo macie wszystko w dupie i wyjeżdżacie do roboty do Irlandii.

Najnowsze wpisy