To ja nie wiedziałem, że to taki problem z tym OC. Przecież takie ubezpieczenie chyba leży w interesie kierowcy. Ja nawet jak wyjeżdżałem jako opiekun na obozy z dzieciakami to sobie OC wykupowałem choć nie jest obowiązkowe. A co dopiero gdy prowadzę samochód. Przecież można sobie poszukać korzystnej oferty, przecież ubezpieczyciele mają różne promocje, specjalne zniżki np. 5% na każdy kolejny samochód ubezpieczany w Link4, albo w Avivie (znanej wcześniej jako Commercial Union) mają coś takiego, że nawet jak straciłeś zniżki to jak polecisz ich firmę komuś i ten ktoś się u nich ubezpieczy, to odzyskujesz utracone zniżki. To zdecydowanie mniej kosztuje niż kara 2 tys. za brak tego ubezpieczenia.