Kenobi
/ 2008-01-08 17:17
/
Uznany malkontent giełdowy
Nie mogę nic radzić, bo każdy sam robił jakieś ruchy, biorąc pod uwagę różne czynniki i musi je stale kontrolować - czy dają oczekiwany efekt, czy nie. Najważniejsza jest ochrona kapitału. Wzrosty nie mają obecnie uzasadnienia, szczególnie, że dane są coraz gorsze. Fed jest bezsilny w obecnej sytuacji i rynkom jak widać nie jest w stanie pomóc. Jesteśmy na krawędzi ostrych spadków, bo nie bije się rekordów, kiedy jest recesja, a rynki dziś zachowywały sie tak (a raczej udawały), jakby jeszcze tego nie zauważyły. To jest zbyt wyraźnie widoczne, żeby mogło to potrwać dłużej, a przez sztuczne wyciąganie jest teraz wiecej złego ładunku do rozładowania, co tylko będzie teraz jeszcze szybciej dyskontowane niż przy wzrostach.