"Zamieszał górnik..". Zejdź sobie cwaniaku na pare godzin na dół, a nigdy już nawet nie pomyślisz żle o górnikach...! Ci ludzie pracują "oczywiście na dole", w opłakanych warunkach, wiem, bo byliśmy z wycieczką pod ziemią dla najbliższej rodziny górników. Jestem nawet za tym, by każdy taki "garnitowy" zszedł choć raz w życiu i sam się przekonał.

Raczej chciałabym zobaczyć te pieniądze na swoim koncie z umową podpisaną o rozliczenie się z rodziną z moich składek. Czas najwyższy aby ktoś szanował cudzą własność - w tym przypadku moją, a nie dorzucał do skarbu państwa na wyjazdowe komisje, które kończą się zazwyczaj pod mostem, doszkalanie, jednym słowem na trwonienie mojej własnośc. Czuję się wciąż okradana przez organ ustawodawczy - dając możliwośći, pracodawcę, który chce na mnie zaoszczędzić i firmie pogrzebowej, która zedrze z mojej rodziny resztę. To nie tylko wykroczenia, ale bandytyzm wykonywany w białych rękawiczkach przez pzeudopolityków i ich kolesi. Czas najwyższy, aby Unia i w tej materii dobrała się do przetrzepania tyłka korupcyjnemu prawu polskiemu i ich pomysłodawcom.