obserwator
/ 83.20.187.* / 2006-07-18 06:14
Nie jest prawdą , że brak kandydatow do policji; było ich wielu i czekają dalej , w większości z wyższym wykształceniem, na kolejną rekrutację. Sito jest gęste, tylko nieliczni dostąpia zaszczytu służenia w policji. Zawsze tak było, że w wojsku i policji się służyło, stąd rywalizacja i zazdrość o kasę. Ostatnio zastanawialem się czy strajkujący policjanci ( w Warszawie ) majacy swoje związki zawodowe, na drodze przemarszu protestacyjnego, czy oni są w czasie przemarszu związkowego funkcjonariuszami publicznymi czy też nie, czy maja prawo używać mundurów czy też nie. Pamiętam jak publikatory pokazywały jak policja rozpędzala manifestacje chłopskie używając broni i palek, wlokąc chłopów po ziemi. Osobiście myślę, że tworzenie związków zawodowych w policji wsrod funkcjonariuszy publicznych, to przywilej ktory nalezy wykreślić jako zbyteczny. Bo sytuacja teoretyczna , że inny policjant rozpraszający protest policjantow ubranych w mundury policyjne wyjściowe to nadużycie władzy, bo na dotknięcie funkcjonariusza przepisy nie pozwalają. Pieniędzy dzisiaj każdy chce dużo bo i kupić w hipermarketach można wiele dla siebie i rodziny włącznie z wyjazdami zagranicznymi, że samolotów w Polsce nie starcza. Prawie każdy wyrób wytworzony przez daleko wschodnie pracowite ręce jest kupowany w Polsce, ile Ci ludzie za swoja pracę zarabiają, publikatory pisza, nikt w Polsce za takie marne pieniądze by nie pracował. Obecnie tworzy sie sytuaca, że z przywilejów nikt nie chce zrezygnować włącznie z Policją np. dlaczego policjanci nie pracują do 65 lat a pracują znacznie znacznie krócej. System światowy zmierza do tego , że będziemy mieli mieli coraz więcej policjantow i służb ochrony, więcej niż potrzeba, bo trend amerykański zdaje się rozpowszechniać na inne kraje, w krajach policyjnych policja jest wszędzie i wszystko może.