Nie rozumiem - skład Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego to poza Radkiewiczem (żona żydówka) na stanowiskach kierowniczych i p.o. (pełniących obowiązki_) sami Żydzi i to oni byli prześladowani? Dlaczego nie ma ani słowa o kolaboracji żydów podczas wojny z Leszno 13 (Trzynastka) toż to WARSZAWA. A jak z cytatami z prasy żargonowej, litwaków - nigdy nie było np. artykułu popierającego odzyskanie przez Polskę Niepodległości w 1918 r.