Forum Forum prawneCywilne

na czym polega znęcanie psychiczne?

na czym polega znęcanie psychiczne?

fionka / 87.205.143.* / 2008-05-22 10:00
mam 28 lat.jestem mężatką od niespelna roku.mam bardzo porywczego mężą.nie uderzył mnie do tej pory,ale myślę że zneca się nade mna psychicznie.czy do takich rzeczy można zaliczyc obrażanie,wyzwiska-te najgorsze,wyłączanie telewizora-bo jest jego,zabieranie telefonu-bo jest jego,grozby wyrzucenia mnie z domu-bo jest jego,niszczenie różnych rzeczy(ostatnio zniszczył stolik do kawy o 1-szej nad ranem)rzucanie popielniczką,wysypywanie ziemi z kwiatka do łóżka gdy śpię o 6 rano?nie wiem co mam robic.nie mam z kim porozmawiać na ten temat.i najgorsze w tym wszystkim jest to że nie mam gdzie pójść.gdybym nie miała syna to rzuciłabym pracęi wyjechała.ale nie mogę tak zrobić.muszę pracować i spłacać kredyty.nie jest tak codziennie.to trwa kilka dni potem sa przeprosiny i po około dwóch tygodniach jest powtórka.co mam zrobić?proszę o pomoc.
Wyświetlaj:
wolny człowiek / 83.27.24.* / 2009-08-06 16:15
Przeczytałem te kilka postów i osłupiałem. Dziewczyny, macie po dwadzieścia parę lat, wyszłyście za mąż z własnej woli (bo nie wierzę że w tych czasach ktoś Was do tego zmusił, nawet jeszcze się nie kwalifikujecie do statusu "starej panny" jeśli ktoś tak zaszeregowuje kobiety). Jak długo znałyście Waszych mężów przed ślubem? Tydzień, miesiąc? Nie dało się zauważyć ich skłonności do kieliszka, czy agresywnego usposobienia?
Rozumiem że facet się maskował przez nawet pół roku, ale na dłuższą metę wyłażą z człowieka złe cechy i nie sposób ich ukryć. Liczyłyście na sprawdzenie powiedzenia: Jak się ożeni, to się odmieni?
Raczej się sprawdza: Czym skórka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.
Jest też inne powiedzenie z piosenki Kasi Kowalskiej: Masz to na co godzisz się.
Jestem mężczyzną i bynajmniej nie zamierzam bronić mężczyzn, ale nie uwierzę że w każdym przypadku takie sytuacje to wyłączna wina mężczyzn.
Może nie potraficie rozmawiać ze swoimi mężami, nie jesteście dla nich partnerami do rozmowy, nie macie wspólnych zainteresowań i tematów do rozmowy.
TO PO CO U LICHA ZAKŁADAŁYŚCIE RODZINY?????
:/ / 212.182.107.* / 2010-07-20 23:28
co za idiota;/ człowiek wpada nawet w pracy w złe towazystwo i zaczyna pic mimo ze kiedys nie pił. to chyba swiadczy o tym ze kiedys taki nie był mimo ze znało sie go i 2 l ata
taki madry jestes bo nie masz doswiadczenia w tym temacie a skoro nie masz to nie wiesz co ciebie czeka w zyciu wiec nie badz taki hop
zawiedzionafacetami / 77.252.87.* / 2010-01-31 14:31
wiesz co, znałąm męża 5 lat jak się pobraliśmy,
a po śłubie tragedia ale myślałam że to chwilowe, ale jest coraz gorzej nie bije nie pije ale zneca się psychicznie tak ,że jedyne na co mam ochote to uciec ale nie moge
- mam dziecko, a nie mam pracy,
myśłisz, że gdybym wiedziała jaki jest naprawde to bym wyszła za niego?? nigdy w życiu
więc nie mów że to nasza wina,
przed śłubem nosicie na rekach chwalicie, kochacie doeniacie
a po ślubie , moja mamusia jest najlepsza, siostrzyczka najukochansza
a żona do gotowania i sprzatania
aż nie chce się życ na takim świecie
wyleczona / 87.205.255.* / 2009-11-27 00:07
Mąż przede wszystkim wykazuje objawy choroby psychicznej.Należało by się skontaktować z psychiatrą, policją i prokuratorem. W tej chwili są nowoczesne leki ,których nie należy się bać , ponieważ nie uzależniają i działają cuda. Choroby psychiczne człowieka mogą zatruć życie rodzinie lecz w większości przypadków są wyleczalne. Trzeba tylko zacząć terapię.
szpic brudka / 83.13.138.* / 2010-09-29 07:46

Mąż przede wszystkim wykazuje objawy choroby psychicznej.Należało by się skontaktować
z psychiatrą, policją i prokuratorem. W tej chwili są nowoczesne leki ,których nie
należy się bać , ponieważ nie uzależniają i działają cuda. Choroby psychiczne
człowieka mogą zatruć życie rodzinie lecz w większości przypadków są wyleczalne.
Trzeba tylko zacząć terapię.


paniusiu wyleczona bzdur ludziom nie opowiadaj bo dzięki takim koleżankom dopiero baby w psychiatryku będą lądować hurtowo . Antydepresanty uzależniają a trwałe choroby psychiczne w zasadzie są nieuleczalne . Radze mózgu używać więcej aniżeli jęzora i będzie spokojniej na tym świecie, oczu popodbijanych nie będzie i wstydu dla rodziny.
Ivv / 89.76.200.* / 2009-11-26 15:22
Mało wiesz o życiu, skoro tak piszesz. Miałam ojca, który mnie tłukł i wykazywałam wielką ostrożność w kontaktach z mężczyznami, a mimo to wdepnęłam w gówno. Na to naprawdę nie ma mądrych. Myślałam, że wychodzę za dobrego człowieka o spokojnym charakterze i doznałam szoku, widząc, co z niego wylazło po ślubie. Dlaczego za niego wyszłam? Bo był miły, dobry i swojsko się z nim czułam. Potem okazało się, że ta swojskość to było utajone podobieństwo do mego ojca i że moja podświadomość na to się nabrała wedle zasady: jaki ojciec, taki mąż. A przecież świadomie unikałam takich jak zarazy. I bądź tu mądry.
szpic brudka / 83.13.138.* / 2010-09-29 07:52

Mało wiesz o życiu, skoro tak piszesz. Miałam ojca, który mnie tłukł i wykazywałam
wielką ostrożność w kontaktach z mężczyznami, a mimo to wdepnęłam w gówno.


i nie napisałaś co to robiłaś ze dziewczynę tłukł a byłoby może to wytłumaczenie dla ciebie samej ze może coś z tobą nie tak było b nie piszesz ze twoją rodzinę lub rodzeństwo tłukł . Po prostu okłamujesz forumowiczów bo w życiu jest równowaga sił dobra i zła i żaden człowiek od urodzenie nie jest zły chyba ze psychicznie chory. Pewne mechanizmy zła mogą się ujawniać w życiu człowieka kiedy rodzice przyzwalają na zło
Pan Zenek / 82.210.157.* / 2009-08-06 17:12
Hehhe, prawdziwy głos, ale wołającego na puszczy niestety! Co ty się starasz tłumaczyć tym paniom? Mamy już je wyedukowały dawno. Męża i dziecko trzeba mieć i tyle. A jakiego i jakie nieważne. Aby sąsiadki nie pokazywały paluchami, że stara panna.
byla pieknotka / 89.204.250.* / 2009-05-26 23:29
Komentowalam ten list juz pare razy i zawsze kasowalam to co napisalam...jestem w podobnej sytuacji i rozumiem cie ...jest mi przykro bo w sumie sama chcialabym sie dowiedziec jak mozna sobie pomoc w takiej sytuacji...?moje rady nie sa na miejscu...sama nie umiem sobie pomoc.
agness / 83.71.80.* / 2009-05-27 13:33
PIeknotko, ja wierze ze jestes ciagle piekna i nie tylko byla piekna...
jezeli masz jakies dlugi szybko ureguluj dzieckiem sie nie martw zawsze sie znajdzie ktos kto pokocha je jak wlasne, ja tak zrobilam i czuje sie o wiele lepiej, znalazlam spkojnego niezbyt przystojnego ale bardzo kochanego faceta i zyje tak juz kilka lat i jestem szcesliwa. pomysl o tym. pozdrawiam Aga
kasia47 / 66.218.2.* / 2009-02-27 22:15
wyslij go psychologa..ale to pewnie nie wyjdzie.. nie licz na jego poprawe..on bedzie jeszcze gorszy..nie wiem co ty masz zrobic, ale powiem ci co ja bym zrobila w takiej sytuacji: wzielabym dziecko pod pache, wyszla i nigdy nie wrocila do takiego faceta..dzis zneca sie nad toba a "jutro" nad dzieckiem..jest to znecanie sie ..ale bedzie ci ciezko to udowodnic..swiadkowie itd... rozwiedz sie , a dlugi beda podzielone przy rozwodzie..razem z rozwodem zarzadaj podzialu calosci majatku ..zyczliwa
Haś. / 79.188.53.* / 2008-05-22 14:33
Złośliwy i tyle. Może ma złe dni, może mu czegoś brakuje, może...... Ale nie martw się nie jesteście wyjątkiem. To i tak dość dobry wynik : pare dni in minus / dwa tygodnie in plus. Znęcanie psychiczne to coś znacznie gorszego i lepiej żebyś się nie dowiedziała na czym ono polega. Sama piszesz że jest porywczy. Po roku docierki trudno aby wszystko pasowało. Nie masz z kim porozmawiać na ten temat ? Porozmawiaj z nim w czasie tych dwóch tygodni in plus. W ostateczności porady w tym zakresie udzieli Tobie napewno psycholog rodzinny.
aisha25 / 2009-02-15 15:02
mam 25 lat a od prawie 6 jestem mezatka..maz pije ostatnio codziennie..kiedy pije tylko piwo nie jest agresywny ale gdy miesza wodke z piwem jest naprawde zle.poprostu mu odbija.rozwalil juz kilka telefonow rzuca wszystkim co znajduje sie w poblizu.wali glowa albo piesciami w sciane. czepia sie o byle co . raz mnie udezyl a kilka razy mna szarpnal i popchnal gdy trzymalam moja roczna coreczke.boje sie o moje coreczki.ale najgorsze jest to ze jest bezkarny!!! jezdzi pod wplywem alkoholu 2 razy zatrzymala go policja i co?zabrali mu prawko za 1 razem a za 2 poprostu go puscili po telefonie do znajomego policjanta:(jestem zalamana i nie chce mi sie zyc.mialam okropne dziecinstwo gdy ojciec pil a teraz jeszcze moj maz nie chce mi sie zyc
Re: na czym polega znęcanie psychiczne?
RUDA. / 89.231.114.* / 2010-02-19 11:03
witam ja mam 29 lat i tez mam taki problem .mam meza alkocholika .tez tragedi wdomu .jak jest trzezwy to aniol ale jak sie nachla .to zdomu u ciekam do sosiatki i dzwonie po policje .ja tez mam synka ma 7 lat .i tez nie wiem CO MAM ROBIC .NAJGORSZE TO JEST JAK MNIE WYKLINA.NIE MAM TEZ SKIM POGADAC .TO JEST NAJGORSZE ZE PIJAK LECZYC SIE NIECHCE .CZASAMI MAM GO CHEC ZABIC .
kobietkaodważna / 83.31.54.* / 2009-05-13 10:00
Nie jestem sama. Tacy faceci nie powinni zakładac rodzin.
dotka22 / 2009-01-18 19:40
ja jestem pół roku po ślubie nie wiem co będzie mój mąż chyba znęca się nademną czesto wpada w furie czasem mnie szarpie krzyczy!!! nigdy nie chwali chyba ze mówi ze " raz pomyślałaś" krzyczy że jestem lewa nie wiem strasznie sie boje że zrobi mi krzywde!!!
infolinka / 2009-03-17 19:58
Witaj Fionka,

Krytyka, epitety, ciągła kontrola i podejrzewanie o romanse których nie ma, zabranianie kontaktów z przyjaciółmi i rodziną, skrupulatne rozliczanie z każdej wydanej złotówki, obietnice poprawy które kończą się pustym śmiechem, że znowu dałaś się nabrać...

Nie ma śladów, nie ma świadków, a każda próba rozmowy na temat tego, jak zachowanie partnera Ciebie rani kończy się awanturą podczas której partner wrzuca Ci do woli, że jesteś niezrównoważona psychicznie, niebezpieczna, złośliwa, prostacka, leniwa, konfliktowa, rozrzutna, oziębła, nieczuła ...i opowiadasz ludziom niestworzone rzeczy ...

Partner czuje się bezkarny przy milczącej postawie otoczenia. Dla obcych jest miły, czarujący, dowcipny ...ma wyższe wykształcenie i jest szanowany.

Pewnego dnia zostawiasz wszystko, wyjeżdżasz z jedną walizką ...i dowiadujesz się że zniszczyłaś partnerowi życie, oskubałaś go ze wszystkiego i spowodowałaś rozstrój zdrowia.

Jeśli Twoim jedynym majątkiem jest pozytywne nastawienie do życia, Twoje doświadczenie zawodowe, dyplom ukończonej uczelni, certyfikaty i świadectwa pracy ...To masz doskonałe podstawy do tego by samodzielnie zacząć żyć od nowa.

Życie jest zbyt cenne by być dla kogoś śmieciem.
niemka / 2010-03-23 01:13
Witaj infolinka!
Ja z tym portretem zyje od dwoch lat, zeby bylo smieszniej z obcokrajowcem i na obcej ziemi. Z dwojka wlasnych dzieci i z pasierbem. Nie bede opisaywac jak zachowuje sie moj maz, bo po prostu wszystko co zostalo napisane na tym forum i kilkuset innych to ja i moj maz. Ja mam tylko jedno pytanie , czy mozna z takim psychopata wygrac, czy naprawde nie ma zadnych szans by sprowadzic faceta do poziomu, czy pozostaje tylko rozstanie? Jesli tylko rozstanie czy istnieje jakis sposob , zeby mu brzydko mowiac dokopac na odchodnym, tak zeby poczul to samo co my, bez sladow, bez swiadkow ale zeby bolalo tak bardzo jak mnie. Wszystkim ktorzy odpisza bede ogromnie wdzieczna.
kate112 / 109.79.65.* / 2010-05-07 13:16
ja tez zyje zobcokrajowcem w jego domu w jego kraju. Nie mam slow zeby opisac jego zachowania. zaczynajac od wyzwisk wywalaniu mnie z domu konczac na duszniy biciu ...Nie mam juz sily zaczynam myslec ze wszystko to moja wina . a ja naprawdze sie staram pracuje u noiego w biurze wieczorem pomagan jemu na farmie a i tak jestem leniwa szmata. dla wszystkich ludzi jest mily cieply pomocny zamyka za soba dzrzwi i zmienia sie w psychopate
Jakokoli / 62.29.136.* / 2009-08-07 12:18
Wygląda na tzw. "osobowość z pogranicza". W Internecie jest dużo informacji na ten temat, wystarczy poszukać hasła "Borderline Personality Disorder".
raq007 / 87.105.182.* / 2009-08-07 14:24
Znam kilku takich typów, ten też jest dość typowym przedstawicielem.
kasztanka188 / 212.160.197.* / 2009-08-28 20:52
Ja też jestem w chorym związku, mój partner upija się średnio co dwa, trzy tygodnie, wpada w tzw. korek, pije ze trzy dni, potem trzy choruje. w tym czasie ubliża i poniża mnie. w okresie kiedy nie pije nie jest ciepłym misiaczkiem, lubi drwić ze mnie, a jego pieszczotliwe sformułowanie to MIETŁO. Mam córcie 10-letnią, nie jest dla niej dobry. i teraz pisząc to zastanawiam się dlaczego jeszcze tego nie przerwał;am, bo bardzo jest mi żle.
ma84rta / 79.188.167.* / 2009-08-05 21:43
oj dziewczyny....jestem 2,5 roku po slubie mam 18 miesiecznego synka. moj maz coraz wiecej pije,nie upija ise na umor.wypija 3-4-5 piw dziennie,jak wypije wiecej albo jakas okazjonalna wodke to sie zaczyna,wyzwiska,typu-szmata,suka.ścierwo...do niczego sie nie nadaje,jestem nierobem(zajmuje sie domem-nie mozna mi nic zarzucic-ugotowane posprzatane wyprane tak jak byc powinno)grozi pobiciem,zdarzylo sie ze szarpnal mnie przy dziecku,innym razem zdazylam uciec....tym razem nie wytrzymalam ,spakowalam sie i wyprowadzilam sie do rodzicow.wlasnie dowiedzialam sie ze on teraz mnie najbardziej potrzebuje,ze zostawiam go w takim momencie.. to wynika wg, niego z mojego wyrachowania...to ja jestem niedobra,zla, egoistka ktora niszcy mu zycie.jak zwykle krzyczal,przeklinal wyzywal.odlozylam sluchawke.mam dosyc. nie zasluzylam niczym na takie traktowanie.nikt nie zasluguje.nie mam dyplomow,stazu,doswiadczenia.mam 25 lat,cudowne dziecko i cale zycie przed soba,chce dac malemu spokojne dziecinstwo cieplo i duzo milosci,mam pomysl na siebie i na to co bede robic,wiem ze mi sie uda,bo mam dla kogo zyc..
zuza40 / 213.158.199.* / 2009-05-08 18:48
Witam serdecznie. ja byłam z takim mężem 21lat nauczyłam się życ z nim pomogła mi pani psycholog lecz niewytrzymałam długo dzieci ukończyły pełnoletnośc i spakowałam swoje żeczy i w jednej minucie opuściłam piękny dom i dobrodziejstwa które stały mi się obojętne .dzieci odwróciły się odemnie jest mi z tego powodu baaardzo ciężko ale zyskałam spokój o którym marzyłam latami .jestem poza domem juz 9 miesiąc i tak mnie jedna myśl nurtuje dlaczego nie tęsknie za domem podwórkiem i dobrodziejstwami jakie tam zostawiłam jedynie co tęsknie za dziecmi
business2peopledotpl / 2009-08-06 13:23 / Bywalec forum
widziały gały co brały. Trzeba patrzec na wnętrze człowieka, anie na ładną gębę.
Ja867 / 91.233.156.* / 2018-02-06 22:46
Łatwo powiedzieć. A co jak się po prostu jest zakochanym a wszystko wychodzi z czasem z czlowieka co zle
monika26 / 91.146.224.* / 2009-08-06 20:56
nie bądż taki(a) mądry(a) bo nigdy nie wiesz co ciebie spotka a jak już stary(a) jesteś to twoje dzieci mogą krzywdy doznać czgo im nie życzę!!! uważaj na to co mówisz!!!!!!!
bogusława / 83.4.4.* / 2009-08-06 20:28
Szukaj pomocy, w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w okręgu gdzie zamieszkujesz. Można pytać o Punkty Interwencji Kryzysowej, które zatrudniają specjalistów, w dziedzinie psychologii, prawa, terapii. W takim punkcie otrzymasz kompleksową pomoc. Powodzenia.
resa / 83.29.131.* / 2009-08-07 17:23
do prokuratora jest to przesteppsto karalne w Polsce zlos opisz podaj swiadkow i bedzie sprawa z urzedu. nie liczylabym zbytnio na urzedasow w naszym chorym społeczeństwie .rodzina ci musi pomoc i zadne zale blagania proszenie z tego gnoja i tak juz nic nie . chyba ze Cie tak sytuacja kreci . ale tylko prokurator
oszukany,pokrzywdzony, / 88.199.129.* / 2010-03-05 00:03
no tak jak zawsze, jakie wy niewinne aniołki, tak faceci jak i kobiety są łajnem a ta odrobina dobrych cierpi z tymi zakłamanymi przebiegłymi szujami . Niezależnie czy to facet czy kobieta. Kobiety są gorsze ,wierzcie mi,po prostu faceci nie paplają ,inie knują intryg, to wy prowokujecie ,kłamiecie a potem policja niebieska karta,zawiasy, tu się wykazujecie.a te durne żołdaki znowu statystykię poprawiają ,no bo jak tu kobiecie nie wierzyć a i na topie jest karanie za znęcanie, Raczej popatrzcie w koło siebie to wy nas terroryzujecie,ustawiacie,kombinujecie ,osiągacie cele bez względu na wstyd i łamanie zasad, pozdrawiam ale tylko tą garstkę kobiet co naprawde im krzywda się dzieje, ps.KOBIET JEST WIęCEJ ZłYCH niż facetów.
lenika / 31.63.33.* / 2011-10-15 21:58
zgadzam się z Tobą-faceci są zbyt prostolinijni aby uknuć takie intrygi że sądy wydając wyroki za znęcanie nawet się nie zająkną...martwie się o swoich synów aby nie trafili na jedną z takich intrygantek i wariatek bo kobieta ma /niebieską kartę/a facet nie ma nic na swoją obronę:(
Anastazja 2010 / 86.182.217.* / 2010-07-17 01:13
Witam Jestem w zwiazku z facetem od ponad 2 lat Na poczatku bylo fajnie tak mieszkalismy osobno,widywalismy sie raz w tygodniu wiec na ten dzien zawsze nie moglam sie doczekac Jednak pozniej sie to zmienilo gdzies po uplywie 1,5 roku wyjechalismy razem do UK i razem zamieszkalismy Wszystko bylo fajnie przez pierwsze 2 miesiace Dopoko nie zaszlam w ciaze Zaczelo sie od takich malych rzeczy Od wygadywania pieniedzy,zaczal miec pretensje o to ze nie pracuje On potrafil mi powiedziec w 5 miesiacu ciazy ze jestem nie roba ze nauczylam sie do nierobstwa ale DO CHOLERY kiedy ja mialam zaczac prace jak w kwietniu skonczylam szkole.w maju wyjechalismy do Anglii a za miesiac zaszlam w ciażę!!!!!!!!!!!Wiem, ze sa kobiety ktore pracuja w ciazy Ja jednak mialam propozycje pracy, ktora wymagalam duzego wysilku no i tak cala ciaze wlasnie znecal sie w ten sposob lecz to bylo nic Najgorsze przyszlo gdy urodzilam dziecko( moją cudowna corezczke tylo dzieki niej chyba sie trzymam:)pierwsze 2 tygodnie byly bezproblemowe Problemy znow wrocily gdy on wrocil do pracy Ńie potrafil i nie potrafi nadal zrozumiec dlaczego czasami nie ma obiadu na czas!!!nie potrafi zrozumiec tego ze czsami jest ze moja coreczka chce byc ciagle przy mnie i nie jestem w stanie nawet zrobic tego glupiego obiadu:(Bardzo sie zmienil gdy na swiat przyszlo nasze dziecko Szuka byle powodu zeby zaczac klotnie No i gdy juz znajdzie pretekst do klotni |To zaczyna od wygadywania mi wszystkiego tego ze on pracuje a ja siedze caly dzien na pidz...i nic robie Krzyczy na mnie obraza mnie tekstami ty p**********....Straszy mnie ze mnie wyrzuci z domu ze jest ze mna tylko z powodu dziecka Narzeka ze zmarnowal sobie zycie przeze mnieJa juz mam tego naprawde dosyc Wygaduje mi wszystko Po prostu nienawidze go w takich sytuacjach!!!Jest dla mnie okropny Doprowadza mnie do placzu!!za kazdym razem:(czasami chcialabym w takich sytuacjach wyjsc z domu ale nawet nie ma do kogo Nie mam tu nikogo z rodziny:(Za kazdym razem mam ochote siew spakowac kupic bilet i przyleciec do Polski Wolalabym miezszkac w miezszkaniu 3 pokojowym z mamą i czworką rodzenstwa niz z facetem ktory mnie wyzywa od najgorzszych Za kazdym razem sie zastanawiam dlaczego to ja??co takiego zrobialm ze na mnie spadl taki los??Dla mnie najgorzsze jest to ze nie ma gdzie isc:(:(:(zostaje mi tylko wycie pod prysznicem:(:(przynajmniej moge sie wyplakac tyle co mi zostaje:(Na drugi dzien jest wielkie przepraszanie Mowi mi ze mnie kocha itd ale dla mnnie ktos kto bpotrafi powiedziec TY PIZ...POJE...nie kocha:(:(Ja nie potrafilabym mu powiedziec czegos takiego a on tak:(Wiem ze sie rozpisalam ale musialam sie komus wygadac Wlasnie jestem po kolejnej klotni z nim i musialam wygadac sie:)Wiem ze to kobieta decyduje iotym jakiego faceta sobie bierze no ale niestety nie oszukujmy sie na poczatku caly swiat widzi sie przez rozowe okulary Jego wady,bledy itd. Mimo wszystko czuje ze kiedys wroci do domu inas nie bedzie Bedzie mial to czego chcial w koncu bedzie sam i nie bedzie musial byc ze mna tylko dla dziecka Ja dam sobie w zyciu rade:):):)Piszcie jesli macie podobne problemy Dzieki:):)
KubDave / 193.243.147.* / 2010-07-19 11:18
No wybacz kochana, ale troche racji to on ma... Nie powinien uzywac wobec Ciebie takich epitetów fakt. Ale jezeli on jest jedynym zywicielem was troje to tez mu sie cos nalezy.. Sam mam synka juz 2 letniego, i moja zona tez nie pracowala przez jakis czas, trzeba sie bylo zajac dzieckiem itp.. Ale obiad, zrozumienie i troska ze to ja zarabiam a ona sie zajmuje dzieckiem zawsze z jej strony była, jest i bedzie. i zawsze w domu bylo posprzatane i obiad na stole zawsze po pracy był.. Więc da sie to pogodzic moja droga.. Przeciez takie dziecko malutkie to polowe dnia przespi :) Tak wiec reasumujac.
Twoj facet nie powinien sie tak do Ciebie odnosic ale niektore pretensje z jego strony sa uzasadnione.. ;] Pomysl tez troche o tym i zycze powodzenia w zwiazku aby sie wam ulozyło. Pozdrawiam
janek złoty / 83.13.138.* / 2010-09-27 08:51
przepraszam bardzo ale coś paniom niedowierzam . w życiu wspólczesnego polaka jest tak że to kobieta drze szanowna a od rana do wieczora . to kobieta zataja fakt ze choruje nop na depresje inne choroby psychciczne i tylko po to by mieć dzieci. wiem ze większość pań się obrazi na te słowa ale dodam ze prawo hołubi większość waszych przestępstw i się nie karze tych uczynków pomimo ze do najgorszych należą( np targnięcie się faceta na życie swoje ) . wielu facetów spotykam i mówią oni chłopie z domu trzeba uciekac bo tak gębe drze zna ze wytrzymać trudno . prokuratura milczy kiedy faceta baba leje ato wstyd dla naszego kraju nie wspominając ze śmieją się wszyscy w sądzie kiedy facet zabiega o kontakty dzieckiem i wtedy robią z niego i wariata . Ja to wiem bo 21x do psychiatry chodziłem przez ex żonkę bo do dziecka w przedszkolu zachodziłem . księdzu o tym opowiedziałem aby damskie rogi zostały obtrącone. Reasumując obecnie facet w polsce ma takie prawa jak kobieta w Iranie . jest wam za dobrze i dlatego tak biadolicie . Internet podaje ze polki najbardziej zajadłe baby na świecie a tylko jedna babcia wprost powiedział ze aneta k to K>>>>a i tej jedne warto medal dać za prawdę bo inne twierdzą ze aneta k to samotna matka . walka polek o władze nad mężczyzna doszła do granic paranoi . Nie oznacza to ze przypadki opisane tu nie mogły się wydarzyć lecz ze paniom łatwo oskarżać jednostronnie faceta i nic na temat że w rewanżu ja wyzywałem lub wszczynałam awantury lub z koleżankami knułam przeciwko niemu . wstyd sobie przynosicie i to dobrze ze matka boska nie była pokka bo jakby była polką to by zaraz po rozwód leciała i alimenty. palestynka młoda powiedział ze ojciec w polsce jest niczym i nigdy by za polaka nie wyszła dlatego (jej mama była polką)
marasada / 84.234.6.* / 2010-03-15 18:52
ŚWIĘTA PRAWDA!
kobieta2 / 31.63.33.* / 2011-10-15 22:03
popieram-facet w Polsce ma takie prawa jak kobieta w Iranie!chyba zacznę walczyć o wasze prawa panowie
1 2 3 4
na koniec starsze

Najnowsze wpisy