Opóźnienia w opłacaniu faktur są nagminne. W naszej firmie transportowej naliczaliśmy odsetki, wystawialiśmy notę obciążeniowe (40 Euro) i w końcu płacili, ale trzeba było się naczekać. Niezłym rozwiązaniem jest faktoring (przez jakiś czas współpracowaliśmy z idea money), poprawia płynność. Warto rozważyć.

Firmy nie płacą na czas. I co łykniemy kolejną tabletkę jak te które likwidują katar ale nie leczą? Organizm sobie w tym wypadku sam nie pomoże. Wina jest po stronie sytemu podatkowego i warunków prowadzenia biznesu. Olbrzymia ilość firm działa tylko na utrzymanie. Tylko po to aby właściciel miał pracę i nie stracił tego co już włożył w firmę oraz czasu który poświęcił.
Dopóki w Polsce będzie działać system niewolniczy gdzie Ludzie pracują nie po to aby się rozwijać i zwiększać swoje majątki, lecz po to aby nasycić urząd skarbowy, to dotąd będzie bardzo źle.
SLD, PO, te partie mają prostą metodę na zarządzanie. Za wszystko zapłacą ci których najwięcej. Czyli ludzie nie na ogół biedni.
To ma drugie dno. Nie uruchamianie inicjatywy i kreatywności ludzi chroni duże firmy i daje im tanią siłę roboczą. Szkoda że Polacy tego nie rozumieją bo wyp.....Bronka z cała bandą na śmietnik.

proste, dla bezpieczenstwa firm uzywac tylko Factoringu. te 20% ktore sobie factoring na jakis czasu zamrozi nie zakluci dzialania firmy. Jezeli klient nie placi nawet po miesiacu od daty platnosci odrazu meldowac taka firme w Atradius. Zobaczymy czy kiedykolwiek wtedy ta firma ktora nie placi uzyska jakikolwiek kredyt badz zaufanie klienta.