Zanim wszedlem na ta strone, w sklepie u rzeznika rzucil mi sie tytul w Nowym Dzienniku o przyjezdzie w/w polskiej delegacji do Nowego Yorku, Macierewicz, Fotyga itp. Oslupialem. Ze Macierewicz jest "malpa z brzytwa" wiedzialem, wiedzialem rowniez, ze Fotyga jest Baba Jaga. Ale nie przypuszczalem, ze jako byla minister spraw zagranicznych jest autentyczna kretynka. O dyplomacji nie ma pojecia za grosz.
Nawet gdyby byly jakies znikome poszlaki do podobnych staran to prowadzi sie je za kulisami, po cichu, dyplomatycznymi kanalami, a ci durnie rzucaja oszczerstwa (bo takie rzadania to policzek dla Rosji) w stosunku do swojego najblizszego sasiada. Ta sa psychicznie chorzy, nieodpowiedzialni ludzie, ktorzy kompromituja Polske.

Przyczyn katastrofy nie ma co "wyjasniac". Jest jasne, ze odpowiadaja za nia NASI nieodpowiedzialni politycy z jego ekselencja Lame Duckczynskim (kulawa kaczka) na czele, Wystarczy przypomniec sobie poprzednie podobne sytuacje dokonane przez polskich pilotow (ktorzy potrafia latac nawet na drzwiach od stodoly), oswiadczenie tego smieszka Gosiewskiego, ktory publicznie oskarzal pilotow (ktorzy nie ladowali gdy im kazano przy jakies okazji, chyba w Gruzji) o brak odwagi, dyscypliny, itd. Niech mu ziemia, odwaznemu, lekka bedzie!

Male dzieciaczki-polaczki przylecialy na skarge do wuja Sama!

Kompromitacja na calej linii.

Jeden na stu miniętych na ulicy ma coś z deklem - to nie taki zły wynik!!!!Odetchnąłem z ulgą!

Dziwna panika i desperackie wsciekle ataki na poslów PiS, zwlaszcza Antoniego Macierewicza. Przypomne, ze pozywka perfidnych mediów POplecznych rzadzacym i POlityków prowadzacych ciagla wojne polsko-polska sa nie ci z PiS, tylko tacy jak Nisiolowski, Sikorski czy Tusk a atakowani sa glównie obok wspomnianego Macierewicza: Jaroslaw Kaczynski, Zbigniew Ziobro badz Jacek Kurski i to niezaleznie, co powiedza czy zrobia.
Te nieustanne ataki musza byc przejawem bojazni i panicznego strachu, bo byc moze cos sie wyda. Tuszowac nie uda sie ciagle, predzej czy pózniej oliwa na wierzch wyplywa ale strach ma wielkie oczy a w tym wypadku wielka gebe. Przypomne równiez, ze to Amerykanie sa sojusznikami i przyjaciólmi Polski z NATO, czego w zadnym wypadku nie mozna powiedziec o Kremlu. Putinowskie metody zwalczania opozycji czy unicestwiania dziennikarzy sa ogólnie znane a wszystkie tego typu sprawy polityczne nigdy nie byly uczciwie i rzetelnie wykryte. Wiec kto dopuszcza sie zdrady Kaczynski czy Tusk oddajac taka sprawe w rece panstwa obcego, wrogiego i o zakusach imperialnych.

Żaden z poważnych polityków amerykańskich nie spotka się z psychcznymi wysłannikami pisuarowego prezesa. Może Macierewicz postawi krzyż przed kapitolem i Białym Domem.

Nieszczęściem Kaczyńskich jest wygrana Obamy w wyborach.I z nikąd pomocy.

Jak o mnie chodzi, to najbardziej jestem zaniepokojony postawą rządu polskiego. Stopniowo nabieram pewności, ze rządzą nami zdrajcy - moskiewska agentura.

Wygląda na to, że Moskwa trzyma Tuska za gardło, skoro ten woli osobistą hańbę jak uczciwe wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej.

Brak potwierdzenie! no popatrz - w USA nie odbierają już telefonów od służby Dożynacza Watachy.