Nasze lenistwo kosztuje gospodarkę miliardy
Money.pl
/ 2013-11-02 09:40
cvbnvcn
/ 89.66.136.* / 2013-11-03 16:54
a gospodarka hula. trzeba pracowac efektywniej, a nie więcej!
arooo
/ 83.24.28.* / 2013-11-03 13:03
Hiszpanie, Grecy czy Francuzi a nawet w krajach skandynawskich nie zapieprzają jak głupi i biedy nie klepią, wystarczyło by żeby luzie więcej zarabiali to będą więcej wydawać, ceny w Polsce są w większości takie same jak na zachodzie, niektóre niższe a inne wyższe, więc jeśli przedsiębiorce na zachodzie który za swoje produkty dostaje taką samą wartość jak w Polsce i jednocześnie może więcej zapłacić to czemu u nas są jakieś niewolnicze stawki? Za nic nie wartą pensje nie można wiele kupić więc jak gospodarka ma się rozwijać.
az853
/ 89.200.149.* / 2013-11-03 00:53
Jeszcze więcej naszą gospodarkę kosztuje głupota, na przykład taka jaką prezentuje autor artykułu. Niech sam da przykład i siedzi w robocie 24/7 a najlepiej za darmo. Po co ma tracić czas na jakieś zakupy? Szef mu kupi śpiwór i pampersy z funduszu socjalnego.
Jack5
/ 89.171.250.* / 2013-11-02 21:29
W Polsce nie opłaca się pracować. Wysoki podatek dochodowy odstrasza mnie od pracy, tak jak bimbrownika odstrasza kupowanie wódki.Inwestować się też nie opłaca, bo jak zaryzykuję i kupie obligacje lub lokatę, to w nagrodę Państwo polskie kradnie mi ten mój zysk podatkiem Belki. Kraść się opłaca. Nic więcej.
#KarolGil
/ 82.145.220.* / 2013-11-02 19:11
W 1972r zarabiałem 1950pln
po 41 latach 1350pln
gdzie tu rozwój?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Jacek Krysakowski
/ 109.241.84.* / 2013-11-02 18:54
Tyle tylko że ani autor artykułu ani Lewiatan nie zastanowił się że dni przez Świętami np. Bożego Narodzenia generują przychód dla gospodarki znacznie wyższy niż w przeciętnym dniu sprzedaży, co z jednej strony rekompensuje brak przychodów w dni wolne, a dodatkowo wizja odpoczynku i odpoczynek w dni wolne powoduje wyższą produktywność w dni bezpośrednio przed dniami wolnymi jak i po dniach wolnych nie mówiąc o wyższej innowacyjności odpoczętego i szczęśliwego człowieka. Tak więc zamiast bezmyślnych obliczeń i narzekania proponuje trochę zdrowego rozsądku.
Rafał676
/ 83.4.147.* / 2013-11-02 15:00
-----Wpis usunięty z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl.---------
Przeciętny pracownik zarabia najniższą krajową lub nieznacznie więcej zapieprzając na swojego pracodawcę jak murzyn by on mógł zgarnąć 15 tysięcy wynagrodzenia podobnie jak jego koledzy milusińscy którzy zarabiają podobnie. Omijając już wyzysk tak naprawdę gospodarkę hamuje absurdalne prawo, utrudnienia dla przedsiębiorców absurdalnie wysokie podatki szczególnie dotkliwe dla małych i mikro przedsiębiorców. Nazywanie kilku dni odpoczynku ciężko pracujących ludzi lenistwem jest chamstwem i ignorancją. PKB wcale nie jest dobrym wyznacznikiem rozwoju gospodarczego a 0,1 % zahacza o błąd statystyczny. W tym stuleciu dogonimy europę zachodnią jeśli pkb wyniesie powyżej 3% PKB. Jest to możliwe jeśli zlikwidujemy umowy śmieciowe, wysokie podatki i wprowadzimy gospodarkę wolnorynkową
az853
/ 89.200.149.* / 2013-11-03 01:01
Do wysokiego PKB trzeba obniżyć podatki zamiast podwyższać bo te już teraz są absurdalnie wysokie. Polecam obejrzeć krzywą Laffera. Tylko niskie podatki, niskie koszty pracy i uproszczenie prawa może coś pomóc. Nikt nie będzie rozwijał biznesu w kraju gdzie jest okradany rabunkowym podatkiem a niedouczony urzędas jedną decyzją może wszystko rozwalić w dowolnej chwili.
Beata955
/ 46.204.59.* / 2013-11-02 14:48
Ciekawe ile autor spędza czasu cieko pracujac, bo z artykulu wynika, ze nie ma pojecia jak sie u nas pracuje i za ile.
Najlepiej oceniac innych z perspektywy d..y na kanapie
bsf
/ 77.255.36.* / 2013-11-02 14:24
PO co pisać bzdury ? W każdy weekend pracodawca może sobie przyjść z całą rodziną i przyjaciółmi do pracy i spokojnie popracować aby poznać smak niewolniczej pracy obywatela 3rp a jak mało to niech poprosi tych z Lewiatana chętnie POmogą w każdy wydłużony weekend za 100 Euro na tydzień.
plaplapleplokop
/ 2.99.76.* / 2013-11-02 13:23
Polacy przed takim swiatecznym weekendem wydaja wiecej w sklepach niz normalnie, wiec nie moze to byc 2,5 miliarda mniej w handlu.
ktos tam kupil buty, plaszcz tylko dlatego ze wyjezdza do rodziny, na ten weekend.
Zywnosci kupuje sie wiecej niz w zwykly czwartek.
nie jestescie w stanie tak naprawde powiedziec ze taki weekend to strata dla gospodarki, a jezeli nawet to nie jest az tak duza.
Adi679
/ 77.253.42.* / 2013-11-02 12:32
w ścisłej czołuwce europejskiej jesteśmy też z pensjami...procentem umów śmieciowych...jak już mówimy o czymś to mówmy o wszystkim
srewiatan
/ 83.26.158.* / 2013-11-02 09:55
Nieprawda! unijna średnia wolnego to 12,6 dnia , nie jestesmy w "scisłęj czołowce" Po drugie gdybysmy byli gospodarka nastawina na produkcje i eksport to tak wtedy , tracimy kase za dzień nie sprzedanych towarów , ale nie jestsy taka gospodarką tylko gospodarka konsumcyjno- imortową że ta kto ujmę . Po trzecie stosowanie haseł z prl-u majacych zachęcic ludzi do pracy aby cześ dóbr produkowanyc wtedy w polsce znalazła sie za w zsrr to niezbyt trafne porównanie najłagodniej mówiąc. Po czwarte może nie odbierajcie ludzią dnia wolnego w kraju w którynm tylu ludzi ma jeszcze dużo zaje w domu (bo np. nie sta ich na opiekunke , czy na elektryka czy kafelkarza tylko muszą to zrobi sami aby jakoś mieszkac)
Waniek
/ 2013-11-02 09:40
/
Bywalec forum
U nas się szefostwu płaci stałe wynagrodzenie!!!! Więc nie są zainteresowani pracą, a kiedy są pracownicy to robią za niewolników nie dość że niskie pensje to jeszcze najlepiej na trzy zmiany!!!