A...
/ 2008-06-18 09:22
/
Bywalec forum
...a ja popieram to "rencyma i nogami"!!!
- bo jak się wyliczy, jak to Tusk robił w czasie kampanii wyborczej, inflację np. per jabłka, to będziemy mieli co najmniej - 50% - czyli deflację...
Ceny żywności wpływają na inflację znacząco w czasie klęsk i wielkiej biedy - a u nas ubóstwo jest, ale czy wielkie...?
- przy takiej sprzedaży drogich nagrobków (a to ponoć w USA wskaźnik najlepszy stos. ubóstwo/bogactwo), jak u nas...?
...a no i szoku doznałem...,
...bo niejaki Sadowski z Centrum im. skąpego Szkota, stwierdził w +/- ni mniej ni więcej, tylko to, że za naszą obecną inflacją stoją przyczyny z poza naszej gospodarki, która ma się dobrze by nie powiedzieć "super" (...)
...i że i tak jest ona mniejsza niż ta z podatkiem liniowym 12 bodajże % estońska...
...oraz (no nie! - jak mu to przez gardło w ogóle przeszło!)
...że..... ...jak RPP podniesie stopy to naszą inflacje tylko "napędzi".............................
No się porobiło, porobiło...
-...a swoją drogą - "keynsistami" w tym Centrum zostali, czy co...?