3,32 mln osób pracuje w szeroko rozumianej sferze budzetowej,
7,7 mln osób to emeryci (w tym 4,6 mln w wieku emerytalnym)
1,5 mln rencistów
15,4 mln osób aktywnych zawodowo
38,1 mln populacji i stale maleje
5,4 mln osób pracuje w przedsiębiorstwach prywatnych powyzej 9 osób
pozapłacowe koszty pracy to 80% pensji netto pracownika
1,5 mln osób zasila szara strefe
1,74 mln osób to ludzie zarejestrowani w UP dla korzysci socljalnych rozdawanych przez panstwo
ok. 600 tys. osób pracuje w Zusie, administracji i MON
NFZ to twor przeznaczony do likwidacji,a w miejsce tego powinny byc ubezpieczenia prywatne- wtedy nie oplaca sie chorowac-
sluzba zdrowia powinna byc prywatan
rynek weryfikuje umiejetnosci i wiedze pracownikow- slaby odpada
dług publiczny ca. 600 mld PLN
obsluga roczna dlugu w budzecie 35 mld
deficyt na 2008 r. 27 mld
wydatki z zus przewyzszaja wplywy do zus
2 mln osób przebywa dluzej niz 3 miesiace poza granicami Polski

czekamy na cuda...
Wegry czy Estonia? Panie cudak

zapomniałem dodać gestu Gronkiewicz dla biednej ITI, Podarunek stadionu za 360 milionów złotych z budżetu Warszawy dla właściciela Legii , to nawet Londyn nie robił takiego prezentu Abramowiczowi .

To prawda. Każdej organizacji firnasowanej z publicznych pieniędzy zawsze będzie mało.