Forum Forum prawneKarne

NIE ja kradłam prąd

NIE ja kradłam prąd

Skrzywdzona / 193.151.101.* / 2007-08-05 16:43
Jestem pokrzywdzoną samotnie wychowującą matką , mój były mąż miaszkając jeszcze w moim mieszkaniu kradł prąd na lewo .Oczywiściego złapali a teraz po latach ja mam zapółacić za niego .O czywiście jak on zrobił ten wyczyn ja już tam już nie mieszkałam bo zostawiłam mu wszystko i wyprowadziłam się do rodziców gdzie byłam zameldowana na tymczasowo apotem na stałe. chce odwołać się od wyroku ale niestać mnie na adwokata a jak poszłam do radcy prawnego w bytomiu to się okazałoże jest na urlopie idopierwróci we wrześniu a ja mam jaszcze tydzień na odwołanie . Poradzcie mi jakiegoś radcy prawnego z urzędu bo niewiem co robić .
Wyświetlaj:
mirk / 83.11.228.* / 2007-09-21 22:13
coś nie jest tak ...."nie kradłaś" i zostałaś skazana??:)) sądy się mylą ale nie aż tak:)) Mąż też został skazany? jak nie mieszkałaś to..... skąd do Ciebie dotarli? za późno na odwołanie (zaskarżenie wyroku) ale pytań ciśnie się mnóstwo...:))
olgierd / 2007-08-07 12:35 / Bywalec forum
Z urzędu to powinnaś wystąpić do sądu, on przydzieli prawnika z urzędu.

Najnowsze wpisy