Po raz kolejny dodam:
Gdyby w Polsce był podatek
VAT a nie dziwadło pt "podatek od towarów i usług" nie byłoby problemu interpretacyjnego. Wystarczy wprowadzić prawdziwy VAT, sprowadzić ustawę do kilku zdań, zmniejszyć znacznie stawkę podatku i ....budżet miałby problem z nadmiarem wpływów.
Jest jednak ale... komuś to się nie opłaca.