Nie tylko Polska ma drogie mieszkania
Money.pl
/ 2008-04-17 09:36
kwl
/ 82.210.151.* / 2009-07-29 10:25
Polskie fundusze nieruchomości mają jedną fatalną słabość. W przeciwieństwie np.do amerykańskich REIT dochody z wynajmu nie muszą być wypłacane inwestorom, ale mogą być zatrzymane w funduszu. Co prawda fundusze piszą coś o dorocznych wypłatach z dochodów, ale w praktyce wcale tego robić nie muszą (np. Fundusz Arka Nieruchomości drugi rok z rzędu wypłaty takiej odmówił). W przypadku długoterminowych inwestycji (takich jak nieruchomości) strumień bieżących dochodów jest sprawą wielkiej wagi i bardzo pomaga w podtrzymywaniu wartości jednostek na rynku wtórnym blisko wartości księgowej, a tym samym ułatwia ewentualne wyjście bez poważnych strat z inwestycji. W rezultacie bardzo wzrasta ryzyko tego typu inwestycji. Jest to kolejna sytuacja, w której pazerność polskich funduszy wygrywa z interesami inwestora.
nubil
/ 83.14.83.* / 2008-05-29 11:38
ilu z was inwestorzy wynajmuje mieszkanie innym. Ja tez liczylem na cene/zysk z najmu - kupilem 2 mieszkania na kredyt, nowe, wyposazylem itd. Rachunek ekonomiczny wychodzil na plus. Okazalo sie jednak nie tak rozowo - remont przy zmianie najemcy - 11 tys., wymiana pralki - 2 tys., remont po zalaniu - 1 tys. nie mowiac o p********* jak zarwane lozko itd. Ale i tak mam dobrze bo znajomemu pol chaty wyniesli. Pieprzlem ten biznes i sprzedalem - za duzo zachodu za 2-3 procent "renty"
zibi GO
/ 2008-05-29 11:59
/
Bywalec forum
Zdrowo przesadziłeś.Również od kilku lat wynajmuję mieszkania .Arabom ,Syryjczykom,Wietnamczykom skończywszy na naszych studentach.Uważam że jest to dobry interes.Ale jak każdego biznesu trzeba doglądać i pilnować.Kasa nie na konto ,ale do ręki co mc w mieszkaniu,wtedy demolka wykluczona bo kontrolujesz.Dalej kaucja i umowa do niej.A kasa ? przez ostanie 3 lata mieszkania podrozały o 150 %.Gdzie masz lepiej ? Czynsze podrozały o 50%.To mało ? Mając mieszkanie zarabiasz na odsetkach nie nadgryzajac kapitału,a nawet Ci rośnie.Coś Ci się nubil pomyliło.Pozdrawiam.
xcas
/ 83.25.59.* / 2008-04-26 13:50
"świetlaną przyszłość zdradzi nam wskaźnik Cena/Renta (Price/Rent ratio)"
Wskaźnik Cena/Renta :D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
Najwyraźniej autor nie ma najmniejszego pojęcia o angielskim. Cena/Renta xDDDDDDDD Kogo wy tu przyjmujecie do pracy :D:D:D Dobrze, że nie Cena/Emerytura
Ech_
/ 62.121.101.* / 2008-04-18 01:23
Przydało by się trochę profesjonalizmu. Nie należy pisać o nieznanym sobie temacie bazując na wiedzy znalezionej fragmentarycznie w internecie. Artykuł został napisany jakby fundusze nieruchomości bazowały zyskiem tylko i wyłącznie na przyroście wartości nieruchomości. A tak nie jest.
No cóź, należy się douczyć i napisać artykuł jeszcze raz.
arch
/ 2008-04-18 06:21
/
Tysiącznik na forum
masz rację ,taka jest prawda - trzeba się było uczyć !
Wzrost cen mieszkań powinien iść bowiem w parze ze wzrostem dochodów z najmu.
Niestety nie jest to prawdą ,ponieważ każdy inwestor oczekuje innej stopy zwrotu ,i nie koniecznie ze wrostu wartości i najmu -:)))
Może autor tego raportu wytłumaczy na czym zarabiają np. funduszsze nieruchomosci -
arch
/ 2008-04-18 06:31
/
Tysiącznik na forum
Może autor tego raportu wytłumaczy na czym zarabiają np.
funduszsze nieruchomosci gdy -
dany rynek jest przewartościowany w porównaniu do innych (przy jego wysokich wartościach).
Nie wystarczy przytaczać danych RICS-a ,
-nie nalezy czytać GW ! , innych pseudo specjalisyów bo jak widać wychodzi z raportu groch z kapustą .
pozdrawiam i życzę więcej mądrości i wiedzy !
lilikas
/ 87.205.38.* / 2008-04-17 19:11
dziś 2+2=4
a jutro 2+2=?
do tego sprowadza się całe rozumowanie.
jeśli 5 to dlaczego? jeśli 3 to dlaczego?
bo ludzie nie potrafią wycenić.
a dlaczego nie potrafią wycenić?
bo warunki się zmieniają , a w matematyce nie.
arch
/ 2008-04-18 06:38
/
Tysiącznik na forum
Ale anonimowy autor tego raportu nie zauważył .
I pisze niprawdę ,dla przykładu
Inwestycje w nieruchomości są inwestycjami typowo długoterminowymi.
JAK BYM CZYTAŁ Gazetę Wyborczę ,anie" profesjonalny "
portaql finansowy nf.1 -hi,hi ,hi, .
2wb
/ 2008-04-17 14:38
/
Tysiącznik na forum
Ten artykul bylby swietny rok temu, teraz ostrzegac ze jest za pozno to troche po ptokach. Kto sie wpakowal przez ostatni rok w nieruchomosci na dodatek z kredytem ten niezle wtopil
Myślę ze sens kupna mieszkania w tych czasach trzeba rozpatrywać przede wszystkim pod względem celu jego zakupu. Zakup mieszkania do samego mieszkania wg. mnie na razie nie ma sensu. Jeśli chodzi o wynajem myśle że jest to całkiem opłacalna inwestycja gdyż lwią część raty kredytu płaci sam wynajmujący, jeśli stan mieszkania jest dobry, jego lokalizacja i wielkość też to można nawet całość raty przerzucić na wynajmująćego, po 15-tu latach mieszkanie zacznie zarabiać samo na siebie
leiho
/ 2008-04-17 14:06
/
"Tu Ne Cede Malis"
wszystko fajnie jak sięnie płaci podatków, ma sie sper apartamencik w dobrym miejscu. Zakup przecietnego meiszkania, gdzie bierzesz 1400 zł od studentów, i jeszce bać się ze skarbowy Cięzłapie - CIENKA sprawa, zwraca siędłuzej niz 10 czy 15 lat obawiam sie przy tych cenach.
qwertyuiop
/ 85.219.168.* / 2008-04-17 13:37
bzdura obecnie zysk przed opodatkowaniem z wynajmu to 5% rocznie (przy obecnych cenach!),
nikt nie ma teraz pojecia ile mieszkanie bedzie warte za 30lat, moze byc warte nawet 0zl - demografia
zibi GO
/ 2008-05-29 12:52
/
Bywalec forum
Jak można palnać taka głupotę ????
antyPiSuar1
/ 198.155.189.* / 2008-04-17 10:41
Korekta... to normalne zjawisko. Nawet psy nie szczekają cały dzień tylko robią sobie przerwy :-). Rynek normalnieje, ceny się różnicują w zależności od mody dzielnicy, miasta czy standardu budynku. Trzeba kupować mądrze. Nie ma realnych powodów aby w Polsce ceny spadły... wahania -tak... norma w każdym biznesie.
2wb
/ 2008-04-17 10:54
/
Tysiącznik na forum
widze pisuar ze cie kredyt cisnie hehe
antyPiSuar1
/ 198.155.189.* / 2008-04-17 17:24
Do 2wb: A muszę kolegę rozczarować bo nie ciśnie. Uważam, że jeśli ktoś chce kupić mieszkanie na swoje potrzeby to jest dobry moment, żeby mając czas spokojnie coś upolować bo pogoń się skończyła i licytacji już chyba nie robi się podczas sprzedaży. jeśli ktoś chce kupić na wynajem to tylko z własnych środków bo jesli na kredyt to w dużym mieście będzie wychodził na 0 (lub nawet nie). Jesli ktoś liczy na licytacje, przeceny, falę bankructw czy samobójstw to cóż ... jego kalkulacją ... pewnie do wanny wchodzi z kołem ratunkowym i całe życie na coś czeka mieszkając u mamusi ... choc ta pewnie co rok mu mówi "ożeń się i zrób cos w życiu anie tylko TV oglądasz i zasiłek bierzesz" :-)
ieedevelopment
/ 83.18.141.* / 2008-04-19 17:23
Ciśnie kredycik ciśnie.
Albo robisz kampanię dla jakiegoś developera...
Nie jestem co prawda ani anty- ani pro- ale przyznam, że przyjemnie się kolegę czyta...
Podzielam, podzielam...
szacuneczek...
hehe
/ 83.24.128.* / 2008-04-17 10:44
nie ma to jak odlać się w antypisuar, hehehe :D
antyPiSuar1
/ 198.155.189.* / 2008-04-17 16:31
psy szczekaja a karawana jedzie dalej...
tede
/ 193.138.140.* / 2008-04-17 18:22
karawana z jinteligentem kaczorkiem donaldem...
big8
/ 57.67.141.* / 2008-04-17 09:51
Śpię spokojnie "leiho", dwa i pół roku temu kupiłem mieszkanie w W-wie po 4,9 tys. zł/ dobra lokalizacja/ i dwa mieszkania w górach po 3 i 3,5 tys. zł za metr.
Dzisiaj mam korzyści z wynajmu i 2,5 razy wiecej wartości. Kredyty zaciągnąłem w CHF mam 15% dodatniej różnicy kursowej.
Myślę że ty jeszcze długo będziesz żle spał z tym podejściem.
hehe
/ 83.24.128.* / 2008-04-17 10:44
"Ale to JUŻ BYŁO
i nie wróci więcej..."
Znasz tę piosenkę?
big8
/ 57.67.141.* / 2008-04-17 11:10
Kochany nie prawda, wszystko wraca, nie widzisz, że swiat kręci się w kółko.
leiho
/ 2008-04-17 09:36
/
"Tu Ne Cede Malis"
a przeciez jeszcze pol roku temu byli idioci, ktorzy krzyczeli: Nie kupiels mieszkania? Przegrałes zycie :)))) hahaha, kredyciki po 400 000 na zakup 50 metrów w Warszawie - brawo!! Mam nadzieje, ze rząd nie bedzie ratował tych osłow zadnymi zapomogami, tylko skutecznie podnosił stopy %, by zwalczyc inflacje. A jak ktos bierze kredyt 5 razy przekraczjący jego mozliwosci - cóz, spokojnych snów.
rekupertor89
/ 212.160.172.* / 2008-04-17 10:02
Hmm... może 400 tyś za 50 to dużo ale np. 300 za 67 już nie a masz mieszkanie i nie musisz sie cisnąć w kawalerce a tym bardziej z rodzicami/teściami. Jak kupowałem mieszkanie w 2001 to sytuacja była adekwatna do dzisiejszej. Wzrost cen, w 2002 roku wyhamowanie ( skończyła się duża ulga budowlana ) a później spokojny wzrost. Teraz sądzę że ceny wyhamują na rok , może 2. A później zobaczymy. Pozdrawiam inwestorów.
qwertyuiop
/ 213.17.195.* / 2008-04-17 10:51
jedna różnica rok przed 2001 nie było podwyżki cen o 200-300%
reqpe89
/ 212.160.172.* / 2008-04-17 11:54
a właśnie że różnice były od 2100 do 4500 za metr :) . teraz może być podobnie - lepsze nowsze drożej stara płyta taniej. Po 2002 ceny poleciały o ok 400zl na metrze :) w dół.
A teraz.. ci co kupili dla siebie i tam mieszkają to się nie przejmują. Ci co kupili spekulacyjnie i muszą się pozbyć to mają może mały problem - bo mieszkanie nie jogurt i nie sprzedaje sie od razu. Ja mieszkałem w tym mieszkaniu i wtedy dla mnie cena była kosmos :) a teraz... hmm normalna. SPrzedałem po 7k/m2 i po kłopocie.
qwertyuiop
/ 85.219.168.* / 2008-04-17 13:35
nie zrozumiales tego co napisalem
qwertyuiop
/ 195.117.28.* / 2008-04-17 09:57
to oczywiste kwoty typu 400-800tys zł za mieszkanie 50-60m są absurdalne i nie zmieni tego nawet 1000 artykułów w gazetach, to po prostu nie ma sensu.Przykre ze ludzi się tak robi...
Tal31
/ 83.7.4.* / 2008-04-17 15:21
absurdalne to mało powiedziane ;) to jest jakiś kretynizm do potęgi, ja sobie mieszkam w bloku z wielkiej płyt rok prod. 1987, 4 piętra mieszkanie 63 mkw... i to mieszkanie jest warte na dzisiaj jakies 3 - 3,5 tyś mkw na rynku, a dla mnie nie jest warte nawet 1000zł ! to jest slams i duże skupisko ludzi w jednym miejscu... po piwnicach piją wino.. przed blokami pala stare wersalki, sciany pomazane , slychac jak sąsiady sikają i drą paszcze piętro wyżej i po bokach ;) prywtnosci minimum, w sumie sasiadów mam ok ale to jest wyjątek w tych ulach...jestem przekonany że najdeą jeszcze czasy jak bedą toto rozdawać z opieki społecznej za darmo... te niby bloczki co sprzedaja i nazywaja je "apartamentowcami" to za pare lat stanie sie z nimi to samo co ze zwykłymi blokami... jak mi sie uda wyrwać z takiego bloku to nigdy nawet nie wejde na takie blokowisko i wam tez nie radze.
kozyk
/ 77.115.83.* / 2008-08-16 14:30
HE HE świetnie to ująłeś ale masz 100% racji
II zmiana
/ 83.22.111.* / 2008-04-17 19:34
Podobno te koszmarne wielkie płyty były obliczone na ~50 lat. Ciekawe co będzie jak ta radosna twórczość zacznie się masowo sypać?
Malaga2008
/ 212.106.191.* / 2008-04-17 09:51
No cóż, nadmierna pazerność połączona z brakiem wyobraźni jest zgubna w skutkach
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.