Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Niemieccy ekonomiści nie chcą ratować euro

Niemieccy ekonomiści nie chcą ratować euro

Money.pl / 2011-02-25 19:02
Komentarze do wiadomości: Niemieccy ekonomiści nie chcą ratować euro.
Wyświetlaj:
lapiesiezaglowe / 212.130.22.* / 2011-02-28 10:07
Hmm, kolejna ingerencja rządu w sprawach gospodarki? Ekonomiści są zgodni, że to do niczego nie prowadzi. Jak oni mogą pompować pieniądze bez pokrycia? W końcu się obudzą z ręka w nocniku. Dopiero wtedy zobaczą, co to jest kryzys. W ciągu 10-20 lat państwa płotki (min. Polska, Czechy, Litwa, Łotwa itd) znajdą się w sytuacji Grecji, Irlandii, czy Hiszpanii. Ale kogo to obchodzi? Państwa "Starej Unii" i tak się jakoś wyliżą - wiedzą co robią.
szaren / 213.108.119.* / 2011-02-26 13:33
Pusta waluta, puste długi, wirtualne rozliczenia, realny upadek.
arch / 2011-02-26 08:23 / Tysiącznik na forum
Kolejna bajka ?
Niemiecka bajka dla lemingów styczniowy dodatek niemieckiego tygodnika „Der Spiegel”

-Nie ma pokoju bez sprawiedliwości, a sprawiedliwości bez zadośćuczynienia. Pokój w Europie jest uzależniony od naprawienia, pod międzynarodowym nadzorem, wyrządzonych Niemcom krzywd oraz wymierzenia Polakom sprawiedliwości w „Norymberdze-bis”

Niedawna uchwała Bundestagu wezwała do ustanowienia dnia pamięci o niemieckich ofiarach wypędzeń oraz do – jak się wyrażono – „doprowadzenia do końca procesu pojednania” (niem. „Aussöhnung vollenden”).

Der Spiegel” wyjaśnił, na czym owo ostateczne pogodzenie katów z ofiarami drugiej wojny światowej miałoby polegać:
- na postawieniu m.in. Polski w stan oskarżenia za wypędzenie Niemców z ich siedzib i na wyegzekwowaniu na międzynardowej konferencji zadośćuczynienia za ich cierpienia.

+„Spiegel”, jak to ujął jeden z niemieckich obserwatorów, spopularyzował w ten sposób, w wyostrzonej jedynie formie, cele współczesnej niemieckiej polityki zagranicznej .
mkg / 2011-03-03 11:37 / Bywalec forum
Hitler pałał żądzą odwetu za przegraną i-szą Wojnę Światową i wywołał II-gąą. Historia sie powtarza
buc_pucybut / 2011-02-26 02:52 / Tysiącznik na forum
szkoda ze nie krzyczeli jak Niemcy kupowały obligacje greckie !!!
door / 83.12.255.* / 2011-02-25 22:51
Greckie zadłużenie rośnie gwałtownie, mimo podjętych środków jego ograniczenia. Grupa wpływowych ekonomistów z The European Economic Advisory Group (EEAG) ostrzega, że greckie zadłużenie trzeba będzie ponownie poddać restrukturyzacji. Wierzyciele muszą zrezygnować z co najmniej 30 proc. swoich należności. Ekonomiści mówią, że Grecja, by przezwyciężyć kryzys, musi zrezygnować z euro, albo zastosować większe cięcia wydatków.

W opublikowanym ostatnio raporcie, ekonomiści z EEAG stwierdzili, że wdrożony przez rząd program oszczędnościowy, jest „niewystarczający”, by kraj mógł spłacić swoje zadłużenie. Podkreślili, że jeśli nie zostaną wprowadzone drastyczne zmiany i wyczerpią się środki pomocowe udzielone przez kraje Unii, może ona nie być w stanie refinansować się na rynkach europejskich.

o
Rząd Grecji cały czas utrzymuje, że spłaci każdego eurocenta i że zacznie redukować swoje zadłużenie od 2014 r.

EEAG przestrzegła instytucje europejskie przed udzielaniem Grecji kolejnej długoterminowej pożyczki. Ekonomiści stwierdzili, że kraj ten musi wrócić do swojej waluty- drachmy, albo zastosować jeszcze większe cięcia wydatków, w tym obniżyć jeszcze bardziej pensje.

Niedawno gazeta „Süddeutsche Zeitung” pisała, że banki europejskie pozbyły się złudzeń, iż Grecja kiedykolwiek będzie w stanie spłacić wszystkie swoje długi. Prezes Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, Thomas Mirow już dziś mówi o nieuniknionej restrukturyzacji zadłużenia greckiego i konieczności zrezygnowania z około 30 proc. wierzytelności.
Poważne problemy z zadłużeniem ma również Portugalia. W kwietniu rząd będzie musiał wypłacić odsetki należne za obligacje państwowe. Ekonomiści przewidują, że rząd Portugalii zwróci się o pomoc do instytucji międzynarodowych.

Sytuacja Hiszpanii także nie naprawa optymizmem. Jak podał tamtejszy bank centralny, banki krajowe nie będą w stanie odzyskać ponad 100 mld euro pożyczonych na zakup i budowę nieruchomości.

Źródło: SpiegelOnline, AS
analfabeta / 149.156.124.* / 2011-02-25 21:31
protestować to sobie mogą.

właśnie o uwspólnotowienie długów chodziło i chodzi.
Lomion / 178.235.217.* / 2011-02-25 21:16
Jak do tej pory dobre kilkaset lat i końca nie widać
ZŁOTÓWKA / 77.253.22.* / 2011-02-25 19:40
NIEMCY BY MUSIELI KONTROLOWAĆ BUDŻETY PAŃSTW,TO BY Z TEGO BYŁA JAKAŚ WALUTA.
wot / 83.23.232.* / 2011-02-25 19:02
ciekawe jak długo mozna tak jechać na pustych pieniądzach
zxcd / 86.12.128.* / 2011-02-26 08:27
A jazda dopiero się zaczyna, następnym krokiem będzie zikwidacja gotówki i przejście na całkowicie wirtualne pieniądze.
Natter / 2011-02-26 09:24 / Tysiącznik na forum
Większość Niemców a zwłaszcza trochę starsze pokolenie tęskni na DM.- .Dalsze finansowanie długów państw Unii prowadzi do nikąd.a wprowadzenie wspólnej waluty to był poroniony pomysł .do tego dochodzi coraz więszy rozrost biurokracji która zżera fundusze Biurokroci z Unii i Eurodeputowani dobrze dbają o własną kieszeń.

Najnowsze wpisy