ctr123
/ 212.191.68.* / 2010-12-29 11:50
Z drugiej strony sprzedaz ksiazek, jak i samo czytelnictwo, tez sa na niskim poziomie.
Kto mialby kupic ksiazke, ten kupi i po wprowadzeniu VATu. Pozostala czesc spolecznestwa, aglupiona, teraz szczegolnie nie kwapi sie do czytania.
Z VATu powinny byc zwolnione podreczniki, zwlaszcza szkolne, bo przedsiebiorczy student zdola zarobic ten grosz wiecej.