Dlatego można biegać między bankomatem a wpłatomatem wtedy masz 10 spółek za darmo. Najlepiej zrobić to przed końcem miesiąca bo w mBanku limit to 30.000 przy wypłatach gotówki. A jeśli mówisz że boisz się skarbówki , która nie interesuje się nikim kto jednorazowo nie robi operacji na 20.000 euro to załóż dwa konta w mBanku. Oba masz za darmo. Zakładam,że skoro ktoś pyta o darmowe notowania to nie będzie obracał sumą 1.000.000 zł bo przy takiej kasie nikogo nie interesuje cena notowań. A jeśli nie chce ci się wychodzić z domu to wrzucaj i wypłacaj kase na fundusz obligacji - nic nie zyskasz - nic nie stracisz ..... a obrót zrobisz. Można też załozyć w innym baku konto - zorientować się przy jakich obrotach notowania są za darmo i wypłacać w bankomacie a wpłacać w okienku ..... jak kto woli. Po co płacic cokolwiek za coś co można miec za darmo ?? :)

Co do obotów na rachunku to jestem pewien bo właściwie odpaliłem notowania po tym jak za 200zł kupiłem akcje milenium i o dziwo sprzedałem z zyskiem sugerując się notowaniami na money :))) ale to jak wróżenie z fusów :P . Wydaje mi się , że do prawdziwej zabawy 3 spółki to troszkę za mało. Teraz mam za darmo notowania 3 koszyków ( 1 koszyk=10 spółek) , oczywiście nie uzywam tego. Na pierwszym mam 10 spółek ktore obserwuję a na drugim wrzucam największe spadki/wzrosty. A co do skaróbowki - robiłem przelewy po 20k zł i nikt jeszcze nie zapukał. Pytałem w ING (bo tam też mam konto) jak to jest z przelewami. Bank ma obowiązek poinformować skarbówke o transakcjach od 20 k euro. Oczywiście skarbówka może chcieć od banku informacji o każdym Twoim przelewie ale ..... mysle , że trzebaby udowodnić ,że osiągnąleś zysk z kwoty którą miałeś 10 sekund na rachunku :) Dlatego piszę tylko o jednym z pomysłów jak mieć notowania za darmo. Ile wydasz na bilety .... zalezy jak daleko masz od bankomatu do wpłatomatu - zazwyczaj jeden stoi obok drugiego :) Pamietam jak w tabelach opłat widziałem cene 50zł za prowadzenie rachunku inwestycyjnego w ING. Niby nie dużo ale rocznie to 600zł , wiec jeśli ktoś mnie zapyta czy chce mieć darmowe konto i 600zł w kieszeni - odpowiem "TAK". A jeśli ktoś mnie zapyta czy chce mieć darmowe konto i darmowe notowania i 1800zł w kieszeni to też odpowiem "TAK" i nie ma siły żebym wydał taką kase na bilety. To tylko moja opinia a każdy może zrobić jak chce :)

Nic nie jest za darmo.

Trzeba mieć obroty powyżej iluś tam żeby było za darmo cokolwiek
Poza tym co mi z takich notowań jak to nie jest żaden wykres tylko najlepsze oferty ? Ja najlepsze oferty moge dostać na pierwszej lepszej stronie

bankier.pl

A jak to wygląda w WBK? Bo mi niby wyszło że mam wszystko w czasie teraźniejszym ale to chyba trzeba mieć obroty jakieś.
I drugie pytanie - Co to jest najlepsza oferta???
Dzięki ale dopiero się uczę.
Pozdrawiam