mastom
/ 94.254.227.* / 2009-12-10 17:47
Laureat "Pokojowej" Nagrody Nobla , broni wojen.
Z zastrzezeniem , słausznych wojen. No tak , wiadomym jest , ze od zarania histori , zawsze dla przynajmniej jednej ze stron wojna jest słuszna.
Obama nie odkrył w tej dziedzinie nic nowego.
Ale Obama przyczynił sie niewatpliwie do degradacji znaczenia takich wyróznień, jak "Pokojowa" Nagroda Nobla. Pokazał swiatu (a swiat to nie tylko USA i zausznicy), jakie polityczne i propagandowe siły/cele powodują , ze ten czy tamten dostaje "nagrodę".
Za jakis czas, jak ktos przeczyta np w pracie , ze ten czy tamten dostał "nagrodę" zapewne w uznaniu podetrze sobie zadek.