DOKŁADNIE MASZ RACJE - każda ubezpieczalnia stosuje taki trik jesli jestes poszkodowanym i twój samochód jest rozbity, przyjezdza do ciebie rzeczoznawca i okresla straty robi dokumntacje fotki uszkodzonych zdjec potem wrzuca na komputer i wylicza tylko że po pierwsze liczy ceny czesci używanych bądz zamienników, po drugie jesli np. masz rozbity przód a rzeczoznawca wczesnie zrobił też fotki całego samochodu to on ujmuje z wysokosci odszkodowania nawet to ze masz na tylnym pasie badź błotniku mały odprysk lakieru czyli robi tzw. korekte co ma na celu zmniejszenie wysokosci odszkodowania. Zostaje wyliczona wartosc szkody rzeczywista tyle ile powinno sie dostac za szkode ale zaraz sa wyszczególnione punkty tzn. te korekty i wartosc odszkodowania spada, mój samochód dostał korekte nawet zato ze na drzwiach była zrobiona zaprawka lakierem który miał ciut inny odcien.Reasumujac na tych wszsytkich podstawach jest obliczana wartosc pojazdu przed szkoda i wartosc pojazdu po szkodzie i my dostajemy tylko tą różnice miedzy tymi wartosciami tak robią wszsytki zakłady ubezpieczeniowe. Gdy zrobiłem odwołanie poniewaz dostałem wyliczenie które wg. mnie było smieszne to w miedzy czasie zanim dostałem odpowiedz na moje odwołanie to zakład i tak przelał pieniadze na moje konto a w odpowiedzi przysłał ,że jesli to mi nei odpowiada to moge dochodzic swoich spraw w sądzie. Moim zdaniem takie metody postepowaqnia Zakładów Ubezpieczeniowych z klientami to poprostu wielkie oszustwo.

Kero, może się uda? Tepsa zaczyna się chwiać a tez niby była nie do ruszenia...Ja wiem że to marzenia no ale szczypta wiary nie zabije...

Zgadzam się z podwyższeniem składki u sprawcy, ale proszę wziąć pod uwagę że może sprawca jeździł 20, lub 30 lat bezszkodowo i płacił OC. Czy też chcesz go tak karać? Przecież swój pojazd też musi remontować. Co innego jeśli był pijany.

Chciałbym zaznaczyć, że te orginały są również klepane jak Pan to nazwał w Chinach. Bardzo często te części różnią się jedynie znaczkim sygnującym. Ale krzyczć trzeba.

szczerze mówiąc to jeszcze nie widziałem oryginalnych cześci np do Fiata produkowanych w Chinach :) to nie telefony komórkowe :) . Prawda jest jedna. Nie tylko PZU stosuje takie praktyki. Dokładnie takie same zasady panują w innych ubezpieczalniach, z tą różnicą , że w innych ubezpieczalniach dochodzi zazwyczaj problem jeszcze jeden taki jak okres wypłaty ubezpieczenia. Spotkałem się z taką od której na wypłatę ubezpieczenia przy pełnej i skończonej dokumentacji określającej winę sprawcy czekałem na wypłatę przez 7 tygodni!!! to jest absurd , a o tym nikt nie mówi...

Dokładnie i jeszcze jedno dokładam od siebie dlaczego w PZU jest tak że wszsycy do 25roku życiu musza płacic wieksza składke niz ci starsi, PZU tłumaczy sie tym ze te roczniki tzw. młodsze czyli przed 25rokiem życia powoduja najwiecej wypadków wydaje mi sie ze PZU zastosowało cos takiego jak ODPOWIEDZIALNOŚC ZBIOROWA ci którzy jezdza i niemaja wypadków a są przed 25 rokiem życia musza płacic za tych, którzy sa idiotami i co chwila maja wypadki to jest tez naruszenie prawa przez PZU moze taki Dyrektor PZU i reszta towarzystwa pomysleliby nad tym aby ukarac tych którzy powoduja wypadki mówie tu o sprawcach wypadków którzy w roku spowodowali wypadki, stłuczki badz zniszczenia takiemu potraca zniżki ale jego to nie obchodzi bo go stac żeby isc i kupic nowe auto i dalej szalec.Moim zdanie Zakłąd powinien na takich piratów wprowadzic pewne kary w postaci wiekszej składki i pokrycia częsciowego szkody jaką wyrzadził jesli spowodował wiecej niz jeden wypadek na rok ale jak to bywa w naszym panstwie jesden szaleje reszta odpowiada.