od czego zacząc jestem zielony
witam szukam jakiej porady . chciałbym zacząć inwestować. ale jakie zrobić pierwsze kroki . tyle tu tego wszystkiego ze aż głowa booli !!proszę o jakiś kontakt .
stylus
/ 89.229.162.* / 2007-09-30 19:54
pierwsze co zrobisz to zaryzykujesz, drugie co zrobisz tez zaryzykujesz za trzecim razem bedziesz juz miał pewna swiadomośc . jak już wejdziesz wtedy zaczniesz to wszystko łapać w mig (nie do konca) kombinuj , czytaj fora , analizy etc ale musisz wejść i to ci pokaze czego szukasz . ja zaczołem niedawno no i ...........niewiele ale nie mam minusa
głowa może i boli ale d*** (auocenzura) jeszcze bardzej.
Straty zwłaszcza dla początkującego są dotkliwe i głębokie.
na początku Inwestuj w realu na giełdzie ale małymi kwotami, reszta na lokaty lub fundusze inwestycyjne
Zacznij od obserwacji giełdy (min. poł roku, zalecany rok). Poczytaj kilka podręczników:
tu masz link:
ftp://212.106.168.234/
Jeśli coś ściągniesz koniecznie odprowadź podatek.
I najważniejsze - nie łopatą a łyżeczką !
KKAK
/ 83.26.165.* / 2007-09-27 12:33
Ja ze swojej strony polecam początkującym nie grać na wirtualnej giełdzie tylko od razu wchodzić na prawdziwą. Jeżeli znasz teorie i czujesz ze mógłbyś już popraktykować to nie weź chociażby 400 zł i kup
akcje jakiejś spółki. Prawdziwe pieniądze zmuszają człowieka do myślenia i uważniejszego obserwowania, analizowania rynku
BAD
/ 87.206.32.* / 2007-09-28 10:28
Jak początkujący giełdowicz potwierdzam powyższe słowa. Na wirtualu kupowałem a nóz widelec się uda - a tutaj już się 10 razy zastanowię, a jak nie to po dupie zazwyczaj dostaję :|
sebastian9
/ 91.94.11.* / 2007-09-16 16:06
Zapraszam do kontaktu
cortez
/ 2007-08-27 22:32
/
Bywalec forum
polecam zacząć od szkoły SFI na stronie mBanku, tam przystępnie z poczuciem humoru, opisują jak zacząć. Poczytaj sobie, apotem pytaj już konkretniej:)
EFECT_warszawa
/ 83.31.236.* / 2007-09-11 21:11
Regulamin forum
up-and-up
/ 2007-08-27 08:57
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
.
ja polecam kupić teraz coś co sporo spadło i zapomnieć o tym
w czasie jak sytuacja na rynku sie ustabilizuje zdążysz przeczytać pare Ciekawych pozycji odnośnie giełgy i inwestowania. a jak wrócisz do gry to może mile zaskoczy Cię cena "twoich" akcji:)
pozdrawiam
Sam niedawno zaczęłem inwestować i trfiłem do forum mdmInvest.pl , jest forum w którym bardzo dużo możesz się dowiedzieć , a jednocześnie wysłuchać rad ludzi znających się . Pozbawione jest chamstwa , przekleństw i naganiaczy typu ,że dana spółka X pójdzie do końca roku 1000%. Polecam , słucham ich i się uczę
gienz
/ 85.193.225.* / 2007-08-21 12:40
Nie radzę czytana na początek forów, bo to jest bełkot, z którego co nieco może wyłapać osoba która ma niejakie już pojęcie o giełdzie. No powiedz czego można się nauczyć z niektórych komentarzy typu: kupuj za 2 tyg murowane 100% zysku. Wiele osób piszących ma naprawdę blade pojęcie i doświadczenie, a ich komentarze wynikają jedynie z gorącej głowy. Polecam na początek poradniki dotyczące inwestowania znajdujące się na stronach biur maklerskich i portali ekonomicznych. To są konieczne podstawy czasami nawet dość obszerne. Później (ale naprawdę później) polecam stronę http://pancake.sggw.waw.pl/~pc/gielda/ na której znajdują się ciekawe pozycje, tj. książki w formacie pdf dotyczące poszczególnych aspektów inwestowania.Ale to juz naprawdę dla wtajemniczonych. 90% piszących na tym forum nie ma o tym pojęcia.
Do gienz
a masz może namiary na kostolanego??
tytuł psychologia giełdy??
gienz
/ 85.193.225.* / 2007-08-22 15:58
Niestety nie
pO PROSTU KUPIĆ
AKCJE JAKIEJŚ FIRMY NAJLEPIEJ DUŻA FIRMA. kUPIĆ JAK JEST PO SPADKACH I CZEKAC NAPEWNO KURS WZROŚNIE, WTEDY SPRZEDAĆ Z ZYSKIEM. cZEBA MIEĆ TEŻ SZCZĘŚCIE. POZDRAWIAM.
czebahebasiepoucyc
/ 149.254.200.* / 2007-08-25 00:17
Krzysiu Twoje czeba jest naprawde zenujace... Jesli znasz sie na gieldzie tak jak na ortografii to gratulacje. cmokasy
Kossy
/ 2007-08-21 16:18
/
"Greenhorn"
Noo, to po spadkach zyski murowane ;)
Zacznij od podstaw funkcjonowania systemu warset i obrotu papierami wartościowymi, następnie polecam pozycję Inteligentny Inwestor, a dalej zadecydujesz czy chcesz inwestowac czy grać ...
gienz
/ 85.193.225.* / 2007-08-21 16:23
Po spadkach zawsze są murowane zyski, tylko nie wiesz czy kiedy kupujesz jest już po spadkach czy jeszcze nadal spadki trwają. Gadanie takie, że na giełdzie coś jest murowane, to bajkopisanie
Kossy
/ 2007-08-21 17:25
/
"Greenhorn"
taak, zysk będzie kwestia po ilu tygodniach/miesiącach/latach/dekadach ( w skrajnym przypadku tak jak po 1929 ).
gienz
/ 85.193.225.* / 2007-08-21 18:34
... czyli nigdy.
Kossy
/ 2007-08-21 21:59
/
"Greenhorn"
Jak wolisz. Zależy od podejścia.
wicekpiker
/ 149.254.200.* / 2007-08-25 00:20
wnukom podarujesz i przynajmniej nagrobek ladny Ci postawia w razie czego (no chyba ze beda wredne gnoje to zafunduja Ci wloski pogrzeb zeby bylo najtaniej)
gienz
/ 85.193.225.* / 2007-08-21 22:43
Wiele spółek, które w czasie internetowej hossy brylowało na parkiecie do chwili obecnej nie doszło do ceny z tamtych czasów, np. nie istniejący już obecne Softbank czy Compland. A były i takie internetówki (np. STGrup) które zbankrutowały. Aczkolwiek hossa budowlana ma dużo głębsze podstawy to wiele spółek z tego sektora przez pewnie jeszcze długie lata nie liźnie ceny, które udało im się osiągnąć (Ulma, Żurawie itp.). Aczkolwiek nikt tego nie wie do końca.
uważasz że żurawie nie dojdą do choćby 35??
gienz
/ 85.193.225.* / 2007-08-22 16:04
Osobiście nie wykluczam ceny 35 (chociaż Żurawie warte były i znacznie więcej) bo na giełdzie niczego nie można wylkuczyć. Ale sam dobrze wiesz jak musi spółka poprawiać wyniki by np. za rok kosztować tyle. Na razie spółka rozwija się bardzo dobrze ale ma to też uzasadnienie w obecnej cenie. Tak więc jak dalej będzie tak się rozwijała to za rok jest to możliwe. Ale jeżeli zaliczy jakąś wpadkę to wiesz jak nie lubia tego inwestorzy (chociażby casus Biotonu, który nie pokazał złych wyników, ale jednak słabsze od oczekiwań, które były w cenie spółki).
LCDM
/ 83.30.214.* / 2007-08-25 03:45
Witam , mam pytanie też zamierzam inwestowac ale nie wiem gdzie założyc rachunek maklerski, nie chce płacic za prowadzenie rachunku i wysokich prowizji za zlecenia ponieważ nie mam zbyt dużo środków ok. 1 tys pln(mam 18 lat) co polecacie i jak zrobic NIP w skarbówce ? czy bank występuje do skarbówki o nadanie mi numeru ? czy ja występuje? jak to jest . Z góry thx za odpowiedzi.
Pozdrawiam
bankowiec duzy
/ 149.254.192.* / 2007-09-26 01:37
NIP Ci do niczego nie jest potrzeny koleś, a prowizje za rachunek i tak zaplacisz bo nikt Ci go za darmoche nie bedzie prowadzil. Tak samo z prowizjami. 0,4 proenta jak kupisz i sprzedasz, a czy masz zysk czy nie to juz nikogo nie obchodzi :) kasa musi byc dla banku na zlote klamki... witaj w realu kolego
iru
/ 83.13.177.* / 2007-09-27 10:02
tu sie nie zgodze poniewaz mbank nie pobiera oplat za prowadzenie
tylko za zlecenia
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.