Odbicie na GPW

Money.pl / 2008-10-14 18:33
Komentarze do wiadomości: Odbicie na GPW .
Wyświetlaj:
ezebi / 83.10.142.* / 2008-10-14 21:42
teraz tylko kupować :)))) co sądzicie o Gant i prochnik?
manfred11 / 83.31.96.* / 2008-10-14 18:33
Nie jestem graczem giełdowym ani tym bardziej inwestorem. Kiedyś bardzo dawno miałem jednostki w funduszach, ale już od roku ich nie mam. Nie znam się na
analizach technicznych i fundamentalnych, WIBOR i LIBOR,
liniach oporu itp, ale w miarę śledzę wydarzenia i nic nie rozumiem. Panika i strach, od Tokio po Londyn, do Moskwy aż do New York spadki, banki oglaszają upadłość, recesja, mniejsze tempo wzrostu w Nienczech bija po oczach nagłówki gazet. Kryzys jak w latach trzydziestych, albo jeszcze większy. Kilka państw ogłasza pomoc bankom, bardziej na papierze niż w praktyce. I co ? Dzisaj wszyscy chą mi wmówić, że to już koniec kryzysu, że już tylko będzie lepiej. Co to za kryzys który trwał tydzień. Albo ktoś tydzień temu, albo dzisiaj naibija ludzi w butelkę. Może ktoś mi wytłumaczy ?
JX / 212.191.170.* / 2008-10-14 22:20
Jeśli interesuje Cię temat, podaję linki (celowo bez skrótów):
http://video.google.pl/videoplay?docid=-5297493939942932094
http://www.wykop.pl/link/94691/czy-przejecie-bankow-w-usa-to-powtorka-z-1907-roku-dlaczego
www.pogonowski.com
Wnioski musisz wyciągać sam.
kwl / 82.210.151.* / 2008-10-14 22:07
Kryzys w realnej gospodarce dopiero się zaczyna. Nikt nie wie, ile będzie trwał, ale to będą lata, a nie tygodnie.

Natomiast giełda dyskontuje wydarzenia przyszłe. To dlatego zaczęła spadać w połowie zeszłego roku, gdy bal na "Titanicu" kręcił się w najlepsze. I dlatego była fala spadków w styczniu, gdy wszyscy nasi oficjele i "eksperci" giełdowi twierdzili, że nie ma po temu podstaw. Za pół roku już były - wyniki spółek zaczęły być gorsze. Teraz miała miejsce ostra fala spadków - sygnalizując chyba następną, ostrzejszą falę kryzysu, która dopiero przed nami. Czy to ostatnia fala spadków - są powody, aby twierdzić, że tak. Ale pewności nie ma nikt, a w przeszłości bywało już tak, że rynek ładnie się podnosił, a po pół roku ostro pikował w dół. Rynek to żywioł i robi co chce, trzeba po prostu mieć go na oku.
Maciej Tester / 213.158.197.* / 2008-10-14 18:51
To nie do końca tak. Kryzys jest już dyskontowany mniej więcej od szczytu hossy (przyp. lipiec 2007). To już prawie 15 m-cy. W tym czasie WIG20 spadł prawie 50%. Wyceny niektórych spółek są na poziomie ich 3-5 letniego zysku (tak zysku nie przychodu). Kiedy będzie dobrze to WIG20 będzie pow. 3000 pkt. :)
manfred11 / 83.31.96.* / 2008-10-14 19:00
Mi chodzi o trochę inną sprawę, a mianowicie, że ta cała pomoc rządów np USA 125 mld dla banków, lub państw eurolandu np Fortis to tylko leczenie skutków, a nie przczyn.
Jak jest pweność, żę mechanizmy które doprowadziły do niestabilnośći finanswej nie działają dalej i tak naprawdę bomba walnie za parę miesięcy,
lezak64 / 2008-10-14 19:41 / Bywalec forum
na to pytanie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć, a natomiast wg mojej oceny wszyscy poprzedni decydenci o tym tylko nic nie robili ponieważ było im to na rękę , gdyż ludziom się żyło dostatniej - to taki slogan z dawnych czasów
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy