dgen
/ 2010-11-26 07:58
/
Tysiącznik na forum
dziwi mnie to ciągłe analizowanie sytuacji wewnętrznej w PIS oraz stanu psychicznego prezesa kaczyńskiego - dopiero co minęły wybory a dzis juz od rana wypowiedź niejakiej krzywonos o kaczyńskim we wszystkich mediach.
Pragnę przypomnieć tym (PO)wolno myślącym , że PO rządzi już w Polsce czwarty rok, obecnie ma całkowitą władzę w instytucjach centralnych, prezydenta , ABW, policję, CBA, samorządy, spółki skarbu państwa a nawet jak czytamy, PIS nie może zablokować nawet ewentualnych zmian w konstytucji. Czekam więc nadal na racjonalne wytłumaczenie tej indolencji pratii rządzącej - i nie mówcie tu o PSL, bo ci luidzie za stanowiska nawet swoje matki by sprzedali.
A może wcale nie chodzi o reformy ?
za wp.pl:
"- Możemy leżeć na plaży - śmieje się jeden z posłów Platformy Obywatelskiej, zapytany, co twarda retoryka Jarosława Kaczyńskiego oznacza dla PO i rządu. Gdy w Pałacu nie ma już wetującego prezydenta, miały ruszyć reformy......"