wziąłem jakiś czas temu kredyt , niestety wtopiłem spłaty nieterminowe , i niepełne , po dłuższym czasie wypowiedzenie kredytu itp. Przyjechał Pan z banku i w związku z tym że sytuacja moja trochę się poprawiła zawarliśmy ugodę co do terminów i wielkości spłat ( ugoda miała wstrzymać naliczanie odsetek karnych i w końcowym rozliczeniu cofnięcie tych już naliczonych) przez rok płaciłem i wywiązywałem się z uzgodnień.
Teraz wystąpiłem do banku o historię spłat i okazało się że odsetki karne są naliczane , a całe moje spłaty szły tylko na ich zaspokojenie - wiem już że popełniłem błąd , nic z bankiem " na gębę" .
Zastanawia mnie właśnie wysokość tych odsetek karnych i sposób ich rozliczania. W ciągu 3.5 roku spłaciłem łącznie 102.000 z czego 18.000 to spłata kredytu , a reszta to odsetki (cały kredyt 110.000). Ile tych odsetek mogą jeszcze naliczać ? Termin zakończenia pierwotnej umowy kredytowej wygasa w X.2009 , czy spłacając do tego czasu łączną kwotę wziętego kredytu + odestki ( z umowy wynikała kwota ok 150.000) , będę dalej ścigany przez bank ?
Jak to rozwiązać , Odsetki karne są bardzo wysokie , przy takim ich naliczaniu to raczej nigdy tego nie spłacę.
Pozdrawiam