Z jednej strony się zgadzam z tym, że mogłyby byc toalety dla klientów, ale z drugiej strony możemy dojśc do wniosku, że sklepik osiedlowy też jest "instytucją użyteczności publicznej" i równiez musi posiadać toaletę dla klientów. Oczywiście osobną dla kobiet i mężczyzn :)
Nie dochodźmy do absurdów, bo już teraz jeśli ktoś chce otworzyć mały sklepik to ma dużo problemów z sanepidem (3 umywalki, itd)...