Forum Forum ubezpieczeńNa życie

Odwołanie od decyzji PZU ważne

Odwołanie od decyzji PZU ważne

Adam_przemysl / 83.1.239.* / 2010-08-31 15:04
Witam serdecznie.
Mam mały problem dotyczący ubezpieczenia PZU.
W marcu tego roku córka miała wypadek w szpitalu a dokładnie w laboratorium , gdyż była na badaniach i zemdlała. Miała pęknięcie kości potylicznej, obicie lewego płata czołowego, krwiak i do tej pory nie odzyskała zmysłu smaku i zapachu. W szpitalu leżała 2 i pół tygodnia. Oczywiście zgłosiłem szkodę do PZU oraz załatwiłem wszystkie potrzebne formalności. Córka miała mieć komisje lekarską na którą nie wiem czemu nie została wezwana. Pewnego dnia otrzymałem list od PZU i 400 zł. Przyznano jej to odszkodowanie bez komisji ustalającej uszczerbek na zdrowiu. W liście było napisane że to 400 zł jest z tytułu złamania kości lub zwichnięcia stawu. Bez żartów ale to jest trochę śmieszne bo jak PZU mogło przyznać jej odszkodowanie w takiej małej kwocie.
Oczywiście postanowiłem zająć się tą sprawą i dzwonie do ubezpieczyciela i opowiedziałem mu o całym zajściu oczywiście kazał mi czekać na telefon od PZU którego nie otrzymałem. Postanowiłem zadzwonić jeszcze raz i wtedy kazali mi pisać odwołanie od decyzji PZU. Problem jest w tym ,że nie wiem jak to napisać i prosiłbym o pomoc. Nie zostawię tej sprawy bo córka się wycierpiała a oni przyznali jej 400 zł i to bez komisji to jest śmieszne jak można tak oszukiwać ludzi.

Z góry dziękuje
Wyświetlaj:
eme / 83.5.94.* / 2010-08-31 20:09
Komisja lekarska nie jest potrzebna jezeli uszczerbek na zdrowiu jest sklasyfikowany w tabeli % uszczerbku i o to mozesz dopytac w PZU.Zawsze mozesz sie odwolac.Mysle ze odszkodowanie ktore otrzymala córka wynika z obliczenia % od sumy ubezpieczenia nieszczesliwych wypadków. Dopytaj córke o dokladny przebieg tego zdarzenia. Uwazam ze personel nie dopilnowal i nie zwrocil uwagi na samopoczucie pacjenta doprowadzając pośrednio do wypadku. Mozna sie starac o odszkodowanie z polisy deliktowej OC szpitala lub personelu.
Margareth / 2010-09-02 18:13 / Bywalec forum
Po raz kolejny można wyciągnąć wniosek, że ludzie nie czytają OWU, nie wiedzą co im się należy a potem mają pretensje
darek 1 / 79.186.244.* / 2014-02-10 10:36
czytaj a nie komentuj, pasożycie z PZU tutaj piszą o zaniżaniu przez PZU odszkodowań i o oszukiwaniu ludzi
eme / 83.5.95.* / 2010-09-02 20:05
Margareth reprezentantko PZU wychwalajaca w ponizszych forach swoje pokomunistyczne TU. Jezeli przeczytalas a w sumie powinnas znać dokladnie OWU tego ubezpieczenia to wytłumacz rodzinie poszkodowanej w czym jest rzecz. Domyslam sie ze jestes typową biurwą z PZU ktora na wszelkiego rodzaju zapytania potrafi tylko odpowiedziec... prosze przeczyt OWU tam wszystko jest napisane. I przestan sie chełpić jak szybko i sprawnie PZU likwiduje szkody, wszak wypowiedzi tutaj na money.pl sa bardzo krytyczne w stosunku do tego TU.Oczywiscie poza twoim głosem i twojego kolegi. A co do Lezdruba to ma świetą racje. To tyle.
oborowy / 79.185.81.* / 2010-09-02 18:40
Specjalistko z PZU. Przeczytaj sobie, jakie były obrażenia ,a jakie jest rozpoznanie przez PZU. Śmiechu warte.
Rzecz druga,ze nikt z rodziców nigdy OWU z grupowego ubezpieczenia dzieci nie widział. Daje PZU OWU do tych grupowych ubezpieczeń dzieciom (rodzicom) ??????
Waldemar ze Śląska / 83.17.202.* / 2010-09-02 10:13
Ok ale nikt nie mówi że zgodnie z ustawą tabela % uszczerbku na zdrowiu może być tylko pomocą w wyliczeniu odszkodowania. Nie jest to podstawa do obliczania wielkości odszkodowania ! Po drugie PZU zawsze żarowało na swoich klientach. Tak naprawde to nie warto się ubezpieczać. W zeszłym roku wraz z żoną miałem wypadek, w którym sprawcą był mój kolega kierowca. Był ubezpieczony w PZM i dostaliśmy bardzo duże odszkodowanie, (ja 5 tys i żona również) a ja po odwołaniu dostałem jeszcze 3 tyś zł. Nie było komisji lekarskiej. Odszkodowanie dostaliśmy z OC sprawcy. Ponadto żona była ubezpieczona w PZU, ja nigdzie. Żona płaci składki 80 zł miesięcznie. Zgłosiła sprawe do PZU. Komisja po 2 miesiącach kiedy to ślady po wypadku znikły. i odszkodowanie ? JAŁMUŻNA !!!! 500 zł... pytanie po co płacić takie składki przez kilka lub kilkanaście lat skoro jak się coś stanie to gówno dostaniesz. Napisaliśmy odwołanie, oczywiście jedyna odpowiedź to informacja że możemy sprawe skierować do sądu. W pierwszym piśmie które zawierało 2 linijki informujące nas o wysokości odszkodowania nie było nic pozatym. Żadne uzasadnienie, żadnej informacji o tym że przysługuje nam prawo do odwołania. nie ma co się łudzić. PZU to jest gigant który liczy na to, że większość szarych ludzi nie odda sprawy do sądu mimo że 99 % spraw by przegrali. Takim szarym człowiekiem jestem ja bo również nie oddaliśmy sprawy do sądu. Przyjeliśmy jałmużne z PZU i tyle. Ja nadal się nie ubezpieczam, szkoda kasy.

Pozdrawiam
Artur980 / 188.137.79.* / 2013-11-10 20:24
Witam
Miałem wypadek w pracy jakis czas temu rana szyta prawej reki. Rana nie została dokładnie oczyszczona przez chirurga który ja szył i zagoiła sie w raz z brudem widocznym pod skóra;/ dostałem telefon z pzu i oferta 510zł hmmm ok zgodziłem sie boo nawet nawet aale teraz po 2 tygodniach musze isc do chirurga aby mi na nowo rozpoczeli leczenie ze wzgedu na to ze białe plamy zaczynaja mi sie robic na ranie;/ a wiec moge zrobic odwołanie? pomimo tego ze sie zgodziłem przez teefon i rozmowa była nagrywana?
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy