Witam!
Mam taką oto zagwozdkę. Prze okres czerwca i lipca (8VI-31VII) oraz częściowo we wrześniu i październiku (21IX-2X) pracowałem za pośrednictwem agencji w oparciu o umowę o prace tymczasową, która to była przedłużana co tydzień. Dopiero w listopadzie podjąłem kolejną prace.


Niedługo kończy mi się umowa na okres próbny, która obowiązuje na okres 25.11.2009-24.02.2010. Chciałem zapytać o kilka rzeczy, gdyż po przeczytaniu kilkunastu artykułów nadal mam niejasność co do mojej sprawy.
1. Podstawę urlopu wypoczynkowego powinienem liczyć z 4 czy z 3 miesięcy? (tj. wliczać listopad czy nie) 20/12*3=5 czy 20/12*4=7
2. W przypadku nie przedłużenia umowy pracodawca jest zobligowany do wypłacenia ekwiwalentu za nie w pełni wykorzystany urlop?
3. Czy na te rozważania ma wpływ fakt iż poprzedni pracodawca wypłacił lub nie ekwiwalent za niewykorzystany urlop?

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.