1. w umowie nie musi być podany taki okres, bo wynika on wprost z KP. W przypadku umów na czas określony zdarza się zapis o okresie dłuższym niż kodeksowy (2 tygodnie).
Tak, czy inaczej stosowanie okresu innego niż kodeksowy jest możliwe tylko w przypadku, gdy jest on korzystniejszy dla pracownika niż okres kodeksowy, przy czym tę korzystność rozpatruje się na dzień podpisania umowy.
Nie wyobrażam sobie orzeczenia sądu pracy stwierdzającego, że dwutygodniowy okres wypowiedzenia u. na czas nieokreślony jest korzystniejszy dla pracownika niż kodeksowy w chwili umowy podpisywania.
Należy zatem ten dodatkowy zapis uznać za nieprawny.
Porównaj "W uchwale z 9 listopada 1994 (I PZP 46/94) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że ocena „korzystniejszego” dla pracownika charakteru rozstrzygnięcia zawartego w umowie o pracę musi mieć naturę zobiektywizowaną, tj. nie może się odnosić do chwili, w której następuje rozwiązanie stosunku pracy, ale do momentu zawarcia umowy o pracę. Nie może być to ocena dokonywana jedynie na podstawie subiektywnych kryteriów, związanych z poglądami czy zmieniającymi się żądaniami i oczekiwaniami pracownika. Nie może też brać pod uwagę jedynie sytuacji stron i ich dążeń, jakie istnieją w chwili rozwiązywania stosunku pracy, oznaczałoby to bowiem wprowadzenie do stosunku pracy, który je ze sobą łączy, stanu niepewności i nadmiernej relatywizacji ich sytuacji prawnej. Sąd Najwyższy dodał, że z art. 18 k.p. wynika, że postanowienie umowy o pracę jest od samego początku nieważne, gdy jest mniej korzystne dla pracownika, a nie, że może się ono stać nieważne ze zmieniającą się sytuacją stron stosunku pracy czy w następstwie zmiennych oczekiwań, żądań i ocen pracownika w świetle tego, co jest dla niego korzystniejsze, a co nie leży w jego interesie".
Przy takim dodatkowym zapisie warto było zapytać pracodawcę o zapatrywanie na tę kwestię i jeśli obu stronom na rękę jest okres dwutygodniowy- po prostu od razu rozstać się za porozumieniem stron labo obecnie skrócić okres wypowiedzenia do 2 tygodni drogą porozumienia z art.36, par. 6 KP.