mojwiek
/ 195.117.170.* / 2010-05-31 21:05
Panowie i Panie , obecni i przyszli emeryci !
Jak tak będziecie dalej dyskutować to nigdy nie zapanuje zgoda i sprawiedliwość pracy , płacy i emerytury (oczywiście dla tych którzy dożywają tego ostatniego szczęścia). Uczciwa i udokumentowana praca 35 K i 40 M to na pewno ludzkie prawo do wybrania czy chcę pracować dalej a przede wszystkim czy mam gdzie pracować , czy też może zdążę jeszcze chwilę pożyć na emeryturze i to wybieram .
Przestańcie zatem wyciągać niuanse i zaciemniać słuszną ideę i wniosek OPZZ . Jak ostatnio widać jest to jedyna organizacja , która chce i może realnie coś dobrego zrobić dla starych ludzi .
Tak przy okazji pytanie , a któryż to z kandydatów na prezydenta ma w swoim programie poparcie dla tego projektu lub też inny program dla sprawiedliwego unormowania spraw emerytalnych . Jeden który wspomina o emerytach mówi - 67 . Mężczyzna żyje średnio w Polsce 70 – 71 lat a nasz wspaniale rozwijający się kraj zajmuje pod względem średniej wieku zdaje się 28 miejsce w Europie . No to wiecie co Was czeka po wydłużeniu do 67 . Dożyją nieliczni i chyba o to rządzącym obecnie chodzi .
Popieram Pana Przewodniczącego Guza i życzę mu aby udało mu się zmienić ustawę na korzyść ludzi uczciwej , długiej i udokumentowanej pracy a oceniam , że 35K i 40M jest właściwym wymiarem dla uzyskania emerytury . Doceniam również jak musi być odważny i mocny ten gość aby obronić tę ideę w sferach , które tak naprawdę walczą od lat jak wściekłe psy tylko o swoje stanowiska i apanaże . Założę się , że tak naprawdę emerytów mają daleko w ….(cenzura )
Emeryci obecni , przyszli (kto dożyje), wymieniajcie zatem kolejne kąśliwe uwagi ku uciesze tych co tylko czekają na Wasze rozbieżności . Biegnijcie również do wyborów i nadal zażarcie się sprzeczajcie. To takie nasze , polskie i niestety żałosne, że nigdy nie potrafimy działać w porozumieniu i zgodzie .
Wiem , że to wołanie do chińskiego ludu przez lufcik , zatem idę spać i śnić o emeryturze (jestem na zasiłku dla bezrobotnych po 41 latach pracy).