Ostre słowa Gilowskiej za ukrywanie dziury budżetowej
Money.pl
/ 2010-09-24 08:51
Zamilkła by ta łowczyni dużej kasy, bo słuchać hadko.
uśpiłeś rozum?
/ 81.210.19.* / 2010-09-27 09:27
A na jej miejsce wpuścić "społeczników" z POpapranej partii!
jot-24
/ 178.183.231.* / 2010-09-25 09:36
Oszust może powiedzieć prawdę tylko przez pomyłkę...
emmi
/ 80.48.224.* / 2010-09-24 19:03
PANI GILOWSKA MA AMNEZJĘ I ZAPOMNIAŁA
To cytat z wypowiedzi pani Gilowskiej
’’Zyta Gilowska zarzuca rządowi, że nie przygotował żadnego planu wyjścia z kryzysu, chociać pierwsze symptomy były widoczne jeszcze w 2006 roku.’’
KARIERA PANI GILOWSKIEJ OD 2006 ROKU
Minister finansów i wicepremier
- 7 stycznia 2006 prezydent Lech Kaczyński na wniosek premiera Kazimierza Marcinkiewicza powołał ją na urząd wicepremiera i ministra finansów.
- 24 czerwca 2006 nastąpiło jej odwołanie, kiedy to Rzecznik Interesu Publicznego, Włodzimierz Olszewski, zarzucił Zycie Gilowskiej "kłamstwo lustracyjne”. Sąd lustracyjny pierwszej instancji, po rozpatrzeniu sprawy, w dniu 6 września 2006 orzekł jednak, że złożyła ona zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.
- 22 września 2006 ponownie nominowana na wniosek premiera na stanowiska ministra finansów i wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.
- 7 Września 2007 została odwołana z funkcji wicepremiera i ministra finansów z jednoczesnym powołaniem na sekretarza stanu w Ministerstwie Finansów i tymczasowego kierownika resortu.
- 10 Września 2007 roku ponownie została powołana na oba urzędy.
- 21 października 2007 w wyborach parlamentarnych po raz drugi uzyskała mandat poselski, kandydując z listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu poznańskim i otrzymując 54 307 głosów.
- 5 LISTOPADA 2007 ROKU RZĄD JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO PODAŁ SIĘ DO DYMISJI.
- 14 Stycznia 2008 zrezygnowała z zasiadania w Sejmie. Jej miejsce zajął Jan Filip Libicki.
- 16 Lutego 2010 prezydent Lech Kaczyński ogłosił decyzję o powołaniu jej w skład Rady Polityki Pieniężnej.
niebiorący
/ 81.210.19.* / 2010-09-27 09:25
Czy "kronikarz" nie zauważył, że wtedy zostały ZMNIEJSZONE podatkowe obciążenia pracodawcy? A co od trzech lat robi rząd? Działa aktywnie na polu utrwalania kłamliwego obrazu "zielonej wyspy". Efekt? 100 mld deficytu i wzrost podatków. Z obietnicą dalszego ciągu. Nie widzisz paradoksu? LIBERAŁOWIE zwiększają podatki!!!
zoy
/ 88.156.100.* / 2010-09-24 17:07
Brawo Pani Gilowska!
sfera2
/ 2010-09-24 10:09
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Bezczelnie mówi o rosnącym długu ZUS-u, kiedy to za jej sprawą zostały obniżone składki ZUS, co zaowocowało gwałtownym spadkiem wpływów do kasy ZUS i zwiększeniem obciążenia kasy państwowej.
Jak dotąd nic nie wskazuje na przekroczenie przyjętego przez sejm deficytu budżetowego w 2010 r.
Trochę śmieszne, jest wciąganie do budżetu wydatków pozabudżetowych.
Budżet składa się z wpływów do budżetu oraz wydatków, jeśli wydatki przekraczają wpływy, minister finansów określa deficyt czyli wykazuje skąd pożyczy brakujące pieniądze, co musi zatwierdzić sejm. Oprócz wydatków budżetowych są jednocześnie wydatki pozabudżetowe, na które przyznawane środki również są pozabudżetowe.
Stosowanie księgowości kreatywnej w budżecie to najczęściej przesuwanie płatności na następny rok budżetowy, ale to jest sprawa doraźna i w ten sposób można ominąć nowelizacje budżetu w danym roku.
EUS
/ 83.27.243.* / 2010-09-24 10:18
ale kiedy to było? początek 2007!!! teraz jest 09.2010 i to za sprawą rządów PO są te zaległości! najlepiej zrzucić na kogoś. bezczelne !
EUS
/ 83.27.243.* / 2010-09-24 10:21
obniżone składki ZUS, co
zaowocowało gwałtownym spadkiem wpływów do kasy ZUS
ile konkretnie? bo coś zaszalałeś ! zaraz napiszesz że 100 mld deficytu to wina Zyty Gilowskiej
voxpopuli
/ 79.188.238.* / 2010-09-24 09:20
W ZUS brakuje coraz więcej pieniędzy. W 2011 roku zabraknie 57 mld złZadłużenie ZUS na koniec w 2011 roku wyniesie ponad 15 mld zł. Mimo deficytu FUS pieniędzy na wypłaty rent i emerytur nie zabraknie. Poprawę kondycji FUS spowoduje m.in. podniesienie wieku emerytalnego kobiet.
arch
/ 2010-09-24 09:32
/
Tysiącznik na forum
Budżet kraju po prostu tego nie wytrzyma !
Po raz pierwszy w historii Polski mamy deficyt budżetowy planowany na przyszły rok 40 miliardów, a deficyt całego sektora wyniesie powyżej 100 miliardów zł , czyli ponad połowa deficytu w
finansach publicznych jest UKRYTA poza budżetem ! ! ! .
Kreatywna księgowośc pani prof . !
Dobrze jest tylko i na papierze, epatuje się pospólstwo kwotą 40 miliardów zł, powinniśmy mówić sobie rzetelnie prosto w oczy:
-100 miliardów zł. deficytu w tym roku .
voxpopuli
/ 79.188.238.* / 2010-09-24 08:56
Nadchodzi fala bankructw
Kryzys czyści polską gospodarkę. W pierwszym półroczu tego roku liczba upadłości wzrosła o blisko 10 procent w stosunku do 2009 roku, który był najgorszy od pięciu lat. Najczęściej plajtę ogłaszają firmy budowlane
Rok 2010 może zamknąć się rekordową liczbą upadłości – prognozuje dr Paweł Antonowicz w raporcie przygotowanym dla Konferencji Przedsiębiorców Finansowych w Polsce. Tylko w pierwszym półroczu bankructwo ogłosiły 332 firmy. To o 10 proc. więcej niż w pierwszym półroczu ubiegłego roku, który i tak był najgorszy pod tym względem od 5 lat. Cały rok może być nawet o jedną trzecią gorszy od ubiegłego i przekroczyć 900 firm, bo części plajt z pierwszego półrocza jeszcze nie ujawniono.
Orliki to jednak wielkie osiągnięcie gabinetu Tuska !
arch
/ 2010-09-24 08:51
/
Tysiącznik na forum
Phi też mi coś , prof Gromicki prognozował na początku roku dziurę finansów publicznych na 2010r. w wielkości 125 miliardów zł i wiele się nie pomylił !