Mambatax
/ 188.146.2.* / 2015-08-16 06:56
A dlaczego uważasz, że ludzie trzymające w domu np. świnkę wietnamską i chodzący z nią na spacery są głupi? Bo sam traktujesz zwierzęta nie jako swoich przyjaciół, kumpli, a "rzeczy użytkowe". Ja mam amatorską hodowlę psów rasowych (jedna rasa), w domu, uwaga, W DOMU, siedem psiaków. Oczywiście nie w bloku, mieszkam w domku z dużym ogrodem. Psy są moimi towarzyszami życia codziennego, jeżdżę z nimi na wystawy i konkursy pracy, raz do roku mam dwa mioty od dwóch suczek, które mają uprawnienia hodowlane. Pozostałe to dwie młode suki, które pozostawiłam w hodowli i dopiero są w trakcie robienia uprawnień i tytułów wystawowych, i troje weteranów. Moje psy mają prawo chodzić po całym domu i spać ze mną w łóżku. To jest moja pasja i miłość. I co, Twoim zdaniem jestem głupia, bo powinnam pomagać bezdomnym ludziom czy ratować dzieci wyrzucone na śmietnik? Czy realizowanie swojej pasji mam uznać za nienormalne, bo w kraju jest za dużo biedy i mamy "inne standardy normalności"? Otóż nie mam zamiaru odpowiadać za patologię społeczną, ja nikogo nie uczyniłam bezdomnym ani nie kazałam mu wyrzucać dziecka. Od przeciwdziałania patologii są odpowiednie instytucje. A to, co prywatne osoby robią ze swoimi pieniędzmi, to jest ich prywatna sprawa. Mogą otworzyć nawet SPA dla psów - i Tobie, wybacz, ale nic do tego.