Są dwa wyjścia dla Polski. Po pierwsze: likwidacja wszystkich ulg i zwolnień od płacenia podatku PiT, po drugie redukcja zatrudnienia w sferze administracji państwowej tzw urzędniczej. Oczywiscie muszą to być rozwiązania systemowe, tzn, w przypadku reformy finansów powinien zostać wprowadzony
VAT dla wszystkich wyrobów i usług na jednym poziomie np 15%. Reforma zatrudnienia czyli redukcja etatów też w układzie systemowym, nie powinna likwidować służby niezbędne do funkcjonowania państwa, ale stanowiska wyraźnie z tzw nadbudowy administracyjnej. Wówczas okazałoby się, że spółki skarbu państwa przynoszą krociowe zyski, gdyż wyprowadzanie zysków już nie byłoby takie łatwe jak to jest obecnie. Spółki tworzone tylko po to by wyprać miliony same by się rozwiazały.