Forum Polityka, aktualnościKraj

Państwo chce lepiej chronić funkcjonariuszy

Państwo chce lepiej chronić funkcjonariuszy

Money.pl / 2010-03-03 14:31
Komentarze do wiadomości: Państwo chce lepiej chronić funkcjonariuszy.
Wyświetlaj:
obywatel podatnik / 83.31.145.* / 2010-03-03 22:01
Życie funkcjonariusza cenniejsze niż zwykłego obywatela? W dupie mam takie państwo!
senkial / 87.204.27.* / 2010-03-03 15:46
Dużo tego!!!

Funkcjonariuszem publicznym w brzmieniu art. 115. § 13. polskiego Kodeksu Karnego[1] jest:

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej,
poseł, senator, radny,
poseł do Parlamentu Europejskiego,
sędzia, ławnik, prokurator, funkcjonariusz finansowego organu postępowania przygotowawczego lub organu nadrzędnego nad finansowym organem postępowania przygotowawczego, notariusz, komornik, kurator sądowy, syndyk, nadzorca sądowy i zarządca , osoba orzekająca w organach dyscyplinarnych działających na podstawie ustawy,
osoba będąca pracownikiem administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, chyba że pełni wyłącznie czynności usługowe, a także inna osoba w zakresie, w którym uprawniona jest do wydawania decyzji administracyjnych,
osoba będąca pracownikiem organu kontroli państwowej lub organu kontroli samorządu terytorialnego, chyba że pełni wyłącznie czynności usługowe,
osoba zajmująca kierownicze stanowisko w innej instytucji państwowej,
funkcjonariusz organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego albo funkcjonariusz Służby Więziennej,
osoba pełniąca czynną służbę wojskową.
lekarz udzielający świadczeń w ramach pomocy doraźnej [2]
pielęgniarka i położna zatrudniona na podstawie umowy o pracę lub w przypadku ratowania życia i zdrowia w sytuacjach nagłych (Ustawa o Zawodzie Pielęgniarki i Położnej z dnia 5 lipca 1996 roku).
Ponadto (zgodnie z nowelizacją Karty Nauczyciela - Art. 63. 1.) od maja 2007 roku nauczyciel placówki publicznej [...]podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.).
mises / 2010-03-03 15:25
O już dołożyli
>>Znacznie wyższe mają być także kary za znieważenia funkcjonariuszy.
Coraz bardziej wydaje mi się, że demokracja to najbardziej totalitarny z systemów.
no? / 87.205.155.* / 2010-03-03 17:50
a jest jakaś wyartykułowana i wyspecyfikowana i generalnie zauważalna potrzeba nagminnego znieważania funkcjonariuszy, żeby rozdzierać już dziś pańszczyźniane przyodziewki w zw. ze zmianą zagrożeń karnych?
mises / 2010-03-04 10:49
Nie rozdzieram szat tylko nie widzę potrzeby zaostrzania prawa w tej materii. Niestety uchwalanie takich praw to prosta droga do totalitaryzmu.
Druga sprawa to spójność prawa. Nie znajduję powodu, dla którego znieważenie funkcjonariusza powinno być traktowane inaczej, niż znieważenie innego obywatela. Jeśli już to zapisy powinny być symetryczne. Czyli jeśli obywatel zostanie pobity lub znieważony przez funkcjonariusza powinna obowiązywać wyższa kara.
zgoda / 77.253.95.* / 2010-03-04 13:04
ależ owszem, funkcjonariusz działa w ramach prawa, procedur i regulaminów. Złamanie tych zasad i to w takim wymiarze, jak znieważenie lub też czynna napaść na obywatela powinna wiązać się ewidentnie z poważnymi dla niego konsekwencjami.
zamknij jadaczkę "obywatelu" / 77.253.127.* / 2010-03-03 14:31

taką samą ochronę otrzymają także obywatele, którzy będą interweniować przeciwko wandalizmowi czy agresji

agresji Straży Miejskiej w Łodzi ???
mielismy kilka dni temu przykład jak skuto obywatela za zwrócenie uwagi tym "funkcjonariuszom".
a podobno komuna była państwem policyjnym :-(((
issael / 94.254.213.* / 2010-03-03 15:12
"Demokracja" potrafi być bardziej policyjna niż niejedna dyktatura. Przykładem mogą być choćby USA.

Ale skoro mogła być "dyktatura proletariatu" to dlaczego nie miało by być dyktatury "demokracji?

Ba w demokracji jest o wiele więcej "świętych krów" niż w dyktaturze, prawa świętych krów, powinny być szczególnie chronione, stąd bierze się samowola i bezkarność tzw funkcjonariuszy publicznych , doprowadza to do eskalacji zachowań wobec funkcjonariuszy.
Wobec pojedyńczych przypadków eskalacji zachowań wobec "funkcjonariuszy" .. państwo postanowiło hurtem wszystkich - "funkcjonariuszy chronić (zwiększając u tychże funkcjonariuszy poczucie bezkarności) , - a społeczeństwo ukarać (zwiększając , być może już nie pojedyncze przypadki, eskalacji zachowań negatywnych, wynikających z poczucia bezsilności).
I tak spirala będzie się nakręcać (rozkręcać).
Ma to pozytywny aspekt dla świętych krów.
Społeczeństwo zajęte czym innym, da spokój świętym krowom.
mrówka123 / 83.28.123.* / 2010-03-03 15:20
do czasu aż nastanie nowy październik..... ;-)
niemożliwe / 87.205.155.* / 2010-03-03 17:47
przy takich jak obecne sposobach inwigilacji?
mrówka123 / 83.28.123.* / 2010-03-03 17:55
Zdesperowany tłum nie zważa na takie drobnostki..... ;-)

Najnowsze wpisy