Forum Forum prawneZmiany w prawie

parkowanie samochodu na posesji bez zgody właściciela

parkowanie samochodu na posesji bez zgody właściciela

j1325c2513 / 2008-06-03 13:20
31 maja b.r. przedstawiłem problem z jakim nie potrafięsobie poradzić. Nie mam odpowiedzi. Problem dotyczy parkowania pojazdu na mojej posesji bez wyraźnej zgody. Proszę o pomoc w kwestii rozwiązania tego problemu. Dzięki z góry - j1325c2513.
Wyświetlaj:
Haś. / 79.188.53.* / 2008-06-04 21:04
To co mógłbym doradzić jest trochę skąplikowane, więc tylko spytam, co byś zrobił gdyby wlazł do Twojego łóżka.
sion2 / 94.40.22.* / 2009-02-12 11:37
ja tez mam problem z siąsiadem który notorycznie stawia auta przed moim wejście na posesje ale nie o tym miałem pisać . jeżeli posesja należy do ciebie a ktoś na niej parkuje to jesteś sam w stanie rozwiązać ten problem. mianowićie w chwili gdy to auto jest zaparkowane na twojej posesji musisz mieć widoczną granice swojej działki zadzwoń po odpowiednie służby a one same zrobią z tym porządek
nasty / 83.30.18.* / 2019-03-12 15:58
Zadne sluzby nie dzialja na prywatnym gruncie ... sluzby sa do publicznych rzeczy a nie prywatnych ...
niestety, grzeczna / 79.190.110.* / 2009-02-26 14:52
Na mojej działce sąsiad ustwił wrak swojego samochodu - bez tablic.
Jak mam je usuną? Policja powiedziała, ze nic nie zrobi, bo jest to cudza własność (sąsiad się przyznaje, że to jego) a wrak nie stoi na ulicy. Dowiedziałam się, że to jest mój problem, by go zmusić. Dałam ultimatum usunięcia - nie zrobił tego.
Jak mam usunąć cudzy samochody z mojej działki?
Dodam, zę działka jest ogrodzona, a sąsiad trwale zablokował mi bramę abym nie mogła ich wypchnąć.
cb1975 / 79.186.240.* / 2011-04-27 16:51
Jedż pod najbliższy monopol, zagadaj kilku żuli, że masz póltorej tony złomu tylko, że muszą sami to zabrać od Ciebie. Zobaczysz, problem sam się rozwiąże, i może wtedy sąsiad ruszy dupsko.
ReRed / 83.25.60.* / 2014-04-02 20:35
Ja mam gorszą sytuację. Kilka lat temu wykupiliśmy od PKP nasze mieszkanie w domu, można powiedzieć szeregowym - to jakby podwójny bliźniak. Patrząc od frontu nasze mieszkanie jest pierwsze po lewej, a sąsiada, z którym wszyscy mamy konflikt pierwsze od prawej. Dom mieści się na "górce" i sąsiad, żeby dojechać do siebie przejeżdża przez posesje pozostałej trójki. Oczywiście jest to poza prawem, tam nawet na planie nie ma drogi dojazdowej...ale problem jest trochę bardziej skomplikowany. PKP zostawiło nas z nie lada kłopotem. Ogródki, które każdy uprawia tak jak przed wykupem, są, jak się potem okazało wspólne, to znaczy mamy wspólne udziały (znacznie utrudniło nam to życie, ponieważ w "naszym" ogródku miała stanąć tablica reklamowa. Podczas wykupywania otrzymaliśmy od prawnika zapewnienie, że wykupujemy mieszkanie z własnym, przynależnym do niego ogródkiem. Niechby to już była dożywotnia dzierżawa, ale tego konkretnego kawałka ziemi, który uprawialiśmy od początku. Okazało się co innego. Na korzyśc sąsiadów. Oni korzystają z profitów z reklamy, a my z ich ogródków nie mamy nic. Jakby tego było mało w/w sąsiad korzysta bezprawnie z kawałka ziemi przed naszym domem, tam sytuacja jest inna, jest podział tej ziemi, którego jakby nie zdawał się dostrzegać.I co z takim kimś zrobić? Posturą i wiekiem mnie przerasta, miał już kilka zgłoszeń na policję, bo po pijaku szaleje, ale jest na tyle bezczelny, że jego panowanie trwa niezakłócone. I pomyśleć, że gdyby moi rodzice i ich sąsiedzi nie zgodzili się kiedyś poświadczyć na jego korzyść (dom kolejowy, a on z koleją nie miał nic wspólnego, a mieszkanie było po dziadkach jego żony, teraz pewnie mielibyśmy łatwiej. No to się wygadałam. Może już niedługo odważę się dochodzić swoich praw.
gabrysia12345 / 2011-10-24 18:35
Jestem wlascicielem domku jednorodzinnego przed moimi oknami na chodniku popoludniu parkuje samochod dostawczy sasiad z nad przeciwka ktory mieszka tam bez meldunku przez 5 dni w tygodniu
Jak moge usunac samochod z chodnika sprzed okien?

Prosze o pomoc!

Najnowsze wpisy