Święte słowa. Budżetówka, oświata, służba zdrowia itp powinna mieć pensje bezpośrednio uzależnione od PKB !!!!!
Jest wzrost gospodarczy a więc i wzrost PKB- urzędasy zarabiają relatywnie więcej.
Jest kryzys = pensje w dół.
Przecież to jest tak oczywiste, że aż boli.
Następny krok: zakaz zadłużania się instytucji państwowych, chyba, że
podany jest pewny sposób na spłatę zadłużenia.

Drogi analfabeto. Nie widzę w tym żadnej hipokryzji. Jeżeli myślisz, że podwyższenie płac minimalnych sprawi, że w niedalekiej przyszłości staniesz się bogatszy, mylisz się. W niedalekiej przyszłości stracisz pracę, ponieważ utrzymywanie Cię nie będzie opłacało się pracodawcy. Wynika to z prostego faktu, że Twoja praca musiałaby być warta 2400 PLN (przy płacy minimalnej 1500 PLN), abyś opłacał się pracodawcy (koszty pozapłacowe, składki zdrowotne etc. to dla niego koszt rzędu 60% Twojego wynagrodzenia). Powiem więcej, nikt Cię nie zatrudni (ponieważ innym też nie będzie się to opłacało) i będziesz siedział na zasiłku do... no wiadomo jakiej śmierci, bo nie staniesz się wartościowym pracownikiem (przecież nic nie robisz, siedzisz na zasiłku). Naprawdę, weź sobie podręcznik do ekonomii, najlepiej napisany przez kogoś mądrego, i przeczytaj zanim następnym razem wystukasz na klawiaturze takie debilizmy! Boże, jak z takim niedorozwojem można w ogóle umieć obsługiwać komputer?! Ja Ci nie Kaszę żyć, kaszę to Ty możesz sobie jeść na obiad! Ja Ci każę zacząć myśleć!

ale cenzura-nie puścili"p(i)-erdzistołków!